< > wszystkie blogi

Marudnis's absurdlog

Potwornie absurdalny blog

Cmentarna moda

1 listopada 2007
Dziś niby dzień zadumy, przemyśleń, wspomnień o tych którzy odeszli. Ale chyba nie do końca...
Byłem dzisiaj na cmentarzu. Tłumy ludzi, zgiełk jak na jarmarku. Okazuje się, że cmentarz to miejsce pokazania się znajomym, rodzinie. Miejsce gdzie można się pochwalić tym co się ma. Jednym ze sposobów manifestowania swojego dobrobytu jest ubranie się jak na ślub, wesele. Najlepsze rzeczy wyciągnięte z szafy, fryzurka dopiero co zrobiona u fryzjera, biżuteria której się na co dzień nie nosi. Wszystko po to, aby się pokazać rodzinie. Aby pokazać w jakim to dostatku się żyje. Pomijam babcie z radiowego elektoratu, które albo w okryciu moherowym, albo we fryzurach przypominających początki serialów Dynastia, Santa Barbara, i inne. Oczywiście kolor za żadne skarby nie chce przypominać naturalnego. Ale co zrobić.... Taki kraj, taka mentalność. Złożyłem kwiaty na grobie, zapaliłem znicze, ogarnąłem trochę pomnik i... popatrzyłem na całe to zoo. Na ten gabinet osobliwości. Popatrzyłem i sobie poszedłem zostawiając "obcych" samych ze sobą. To tak tyle z dnia dzisiejszego.....
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi