Moss Beach, Kalifornia, 17-8-2014
Nazywam się Mel. Miałem trójkę pięknych dzieci i piękną żonę od prawie 54 lat, kiedy odszedłem z tego świata. Kocham ocean, łowienie ryb na głębokich wodach, połowy uchowców z moimi dwoma synami i zwiedzanie basenów pływowych z moją całą rodziną. Dziś moja rodzina składa mnie na wieczny odpoczynek w miejscu, które kocham... w oceanie. Tak więc zaczyna się moja podróż... Jeśli znajdziesz tę wiadomość w butelce, proszę wejdź na moją stronę na Facebooku, umieść tam swoje zdjęcie, napisz, gdzie mnie znalazłeś i wyślij mnie w dalszą podróż.
Dziękuję i niech Bóg Was błogosławi
Rodzina Mela.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą