Po czym można rozpoznać przechodzącego obok nas prawdziwego fana kreskówek Disneya? Po t-shircie z Kaczorem Donaldem? Po czapeczce z uszami Myszki Miki? Możliwe...Ale jeśli fan kreskówek ma również inną, równie silną pasję, to rozpoznanie go zajmie nam sekundę...
Cóż może wymyślić fan kreskówek Disneya, który jest jednocześnie fanem tatuażu? George Reiger postanowił połączyć obie te pasje i kazał wytatuować na swoim ciele postacie z ulubionych kreskówek. Jest obecnie szczęśliwym posiadaczem 2472 tatuaży. Pogratulować fantazji...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą