Czas kampanii wyborczej to czas w którym wyciągane i przypominane są różne afery. Przypomnijmy więc sobie o co chodziło w tych najgłośniejszych. Na przystępnym przykładzie krów oczywiście.
Afera FOZZ
Zgodnie z najnowszymi trendami palujesz krowy nie na łańcuchu, tylko na rzemek... tfu... na rzemyk. Wychodzi z tego niezła afera.
ArtBKrólik wymyślił oscylator mlekowy. Podpisujesz umowę równocześnie z kilkoma mleczarniami. Kiedy sprawa wychodzi na jaw, uciekasz z pasztetem do Izraela.
TelegrafKaczki ukradły ci telefon i wydzwoniły ci taki rachunek, że farmie grozi bankructwo- musisz wziąć pożyczkę. 15 lat później dowiadują się o tym świnie i myślą, że odkryły Amerykę.
Noc teczek
Krowy postanowiły się zlustrować. Jednak krowa lustratorka nabawiła się BSE... wszystko kończy się rzeźnią.
Afera PZUSprzedajesz swoją najlepszą krowę za garść siana.
Afera RywinaMasz dwie krororowy. Przychodzi do ciebie lew i chce ci sprzedać nową oborę lub czasopisma.
Afera StarachowickaMiałeś dwie krowy, ale sprzedałeś je mafii.
Afera OrlenuOddajesz byka do rzeźni. Jako że był to twój jedyny byk, nie obyło się bez protestów krów. Nie wiadomo czemu, ale koń też protestuje.
Sex aferaPodejrzewasz, że ktoś dosypał świniom viagry do pokarmu.
Afera gruntowaKaczki doniosły ci, że świnia z rybą coś kombinują. Nie masz pojęcia czy to prawda, ale i tak wzywasz rzeźnika.
Afera gruntowa cd.- PrzeciekKrowy dowiadują się, że to ty wezwałeś rzeźnika. Koń domaga się wprowadzenia lisa do kurnika. Na obiad jesz kaczkę z jabłkami.
Więcej o krowach...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą