Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Rozpieszczone dzieciaki opisują co sprawiło, że zmieniły swoje podejście do życia

38 626  
195   24  
Tak to już jest, że niektóre dzieci mają łatwiej, podczas gdy inne od samego początku muszą walczyć o wszystko, co mają. Ci, którzy mają szczęście i rodzice ich rozpieszczają dużo później dowiadują się, jak trudne może być życie.

#1.

Nie zdałem do prywatnego college'u dla bogatych dzieciaków i jedynym miejscem, które mnie przyjęło, była szkoła wieczorowa na dużym uniwersytecie publicznym. Po raz pierwszy byłem otoczony przez ludzi z klasy robotniczej, którzy starali się poprawić swoje życie, pracując na jednym lub dwóch etatach i uczęszczając do szkoły. Zmieniło to moją perspektywę. To i kilka koleżanek (jedna z nich jest teraz moją żoną), które jako pierwsze w rodzinie poszły na studia, wybiły mi z głowy arogancję bogatego dzieciaka.

spoiled-kids-reality-check-stories-22-65c5f9085f299__700.jpg

#2.

Kiedy znęcałem się nad kimś, na kim mi zależało, a ta osoba faktycznie postanowiła się ode mnie odciąć.

#3.

Posiadanie niepełnosprawnego dziecka. Byłam jedynaczką ze wspierającym tatą i mamą przebywającą w domu. Miałam wspaniałe dzieciństwo z bardzo niewielką liczbą obowiązków. Kiedy u mojego pierwszego dziecka zdiagnozowano wieloraką niepełnosprawność, wiedziałam, że muszę dorosnąć, postawić je na pierwszym miejscu i być dla niego jak najlepszą. Z pewnością uczyniło mnie to lepszą osobą.

#4.

Zawsze myślałem, że gdyby ludzie faktycznie starali się żyć oszczędnie, nie narzekaliby. Teraz zdałem sobie sprawę, że nawet jeśli jesteś singlem, masz małe mieszkanie ze współlokatorami, auto, które jest starym gruchotem, jesz tylko ryż/fasolę itp., to i tak ledwo możesz zarobić na życie, nie mówiąc już o odkładaniu kasy, aby mieć nadzieję, że pewnego dnia będziesz właścicielem domu bez pomocy mamy i taty. To szalone, ile kosztuje życie i jak mało zarabiamy.

spoiled-kids-reality-check-stories-4-65c5ed2062fa0__700.jpg

#5.

Moja mama miała własny salon i pracowałam dla niej. Byłam bardzo rozpieszczoną, uprzywilejowaną i nieodpowiedzialną 21-latką. Imprezowałam całą noc, wracałam do domu o czwartej rano, a potem szłam do pracy spóźniona o 30 minut, nie mówiąc o tym mamie. Myślałam, że wykonuję lepszą pracę niż wszyscy. Patrzyłam z góry na pracowników mojej mamy. Nie dbałam o klientów i źle ich traktowałam. Mogłabym wymieniać negatywne rzeczy w nieskończoność.

W każdym razie pewnego dnia brat mojej mamy, a mój wujek, zmarł niespodziewanie. Byli bardzo blisko pod każdym względem, prawie jak bliźniacy. Mama całkowicie załamała się psychicznie i przestała chodzić do pracy. Musiałam zająć się jej biznesem i pracownikami, podczas gdy ona przeżywała żałobę. Skończyło się na tym, że wzięła cztery miesiące wolnego i pojechała na jedyne w swoim rodzaju wakacje dookoła świata, aby poradzić sobie ze stratą. Dosłownie z dnia na dzień musiałam wziąć na siebie milion obowiązków. W ciągu tych czterech miesięcy zajęłam się każdym aspektem salonu bez doświadczenia zawodowego. Zdałam sobie sprawę, jak trudne było prowadzenie biznesu i jak wielką byłam ignorantką.

Szybko wzięłam się w garść, aby uratować rodzinny biznes i go utrzymać, gdy mojej mamy nie było. Dzięki temu doświadczeniu naprawdę dorosłam i cieszę się, że przez to przeszłam. Nigdy więcej nie traktowałem lekceważąco mojej mamy, jej firmy i klientów.

#6.

Miałem kilka zderzeń z rzeczywistością. Pierwsze z nich miało miejsce podczas świątecznego spotkania, podczas którego mój siostrzeniec otrzymał dwie nowe konsole PlayStation i jedną nową konsolę Xbox. Okazało się, że otrzymał prezenty od obu rodziców, którzy byli w separacji. Jego komentarz brzmiał: „To wszystko?”. Sam byłem rozpieszczonym bachorem, ale nigdy nie skomentowałem prezentów w ten sposób. Uświadomiłem sobie, jak nieznośne jest przebywanie w pobliżu rozpieszczonego bachora.

Drugie było wtedy, gdy moja mama miała wylew. Dowiedziałem się, że w tajemnicy zaciągnęła wiele pożyczek, aby pozwolić sobie na fasadowy styl życia. Byłem przyzwyczajony do tego, że mama rozwiązywała wszystkie moje problemy, czy to finansowe, czy związane z edukacją. Powiedziano nam, że mamie zostało 48 godzin życia – nie muszę dodawać, że szybko wytrzeźwiałem i wziąłem się w garść. Prawie 9 lat później zarówno mama, jak i ja mamy się świetnie.

spoiled-kids-reality-check-stories-12-65c5f3eeca2d3__700.jpg

#7.

Moi rodzice byli bardzo zamożni, więc całe moje rodzeństwo i ja byliśmy rozpieszczani. Mój brat jednak gardził moimi rodzicami i był bardzo zbuntowany. Zawsze odrzucał ich pomoc. Gdy tylko skończył 18 lat, poszedł na uniwersytet i był w stanie sam za niego zapłacić dzięki stypendiom, pracy na pół etatu, płatnym stażom i pożyczkom studenckim. Pamiętam, jak odwiedzałem go podczas studiów i pytałem, czy nie potrzebuje pieniędzy (byłem młodszy od niego), ale on odmawiał jakiejkolwiek pomocy. Jego warunki życia były absolutnie okropne. Wynajmował szafkę na kampusie, wkładał do niej wszystkie swoje rzeczy i spał na kampusie. Nieustannie szukał darmowego jedzenia gdzie tylko się da. Wtedy zacząłem zdawać sobie sprawę, jak ciężkie byłoby życie bez wsparcia moich rodziców. To dało mi nowe uznanie dla moich rodziców, ale zacząłem też o wiele bardziej szanować mojego brata.

#8.

To było w latach 70. Moi rodzice rozwiedli się, ponieważ mój ojciec zdecydował, że narkotyki i dziwki są ważniejsze niż jego rodzina. Wszyscy moi „przyjaciele” z prywatnej szkoły przestali ze mną rozmawiać, ponieważ nie byłam już „jedną z nich”. Musiałam przenieść się do szkoły publicznej. Udawałam, że to dlatego, że chciałam być w środowisku koedukacyjnym i spróbować swoich sił jako cheerleaderka, ale w rzeczywistości nie było nas po prostu stać na prywatną szkołę.
Mój koń został sprzedany. Potem komornik dobrał się do mojej rodziny za zaległe opłaty i zajął konto bankowe mojej matki, nasz dom i sprzedał nasze rzeczy – w tym moje białe łóżko z baldachimem księżniczki.

#9.

Ojciec zmarł i przekazał spadek swojej 25-letniej dziewczynie.
spoiled-kids-reality-check-stories-8-65c5f0fa70daf__700.jpg

#10.

Dostałem się na studia i byłem naprawdę zszokowany, że inni nie spędzali miesięcznych wakacji na południu Francji, jedząc w restauracjach z gwiazdkami Michelin itp. Dla wielu osób musiałem wydawać się prawdziwym dupkiem.
3

Oglądany: 38626x | Komentarzy: 24 | Okejek: 195 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

09.05

08.05

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało