Dobra rada: zanim prześpisz się z kimś innym, zakończ poprzedni związek. W innym przypadku możesz zrobić z siebie durnia, stosując jedną z tych wymówek zasłyszanych w internecie...
Każda osoba i każda rodzina ma tajemnice. To nieuniknione. Jednak nie wszystkie sekrety są takie same. Niektóre z nich są proste i bezpośrednie, inne skomplikowane i niepokojące. Użytkownicy Reddita opisali rodzinne tajemnice, o których dowiedzieli się dopiero, gdy dorośli.
Serial fantasy „Koło czasu” wraca z drugim sezonem
Poznaliśmy datę premiery nowego sezonu serialu „Rick i Morty”
Disney pozwany przez inwestorów w związku z ukrywaniem kosztów Disney+
#1. Nowy „Znachor” na pierwszym zwiastunie
W sieci pojawił się pierwszy zwiastun szumnie zapowiadanej nowej wersji filmu „Znachor”. Już jakiś czas temu w sieci pojawiła się informacja o rozpoczęciu produkcji filmu, a teraz pojawił się pierwszy zwiastun:
https://youtu.be/1ybowoIMKc4?si=TBGo7e2X7sMgoE_v Reżyserem produkcji jest Michał Gazda, a w roli głównej możemy oglądać Leszka Lichotę. W filmie zobaczymy również m.in. Izabelę Kunę oraz Artura Barcisia, który pojawił się również w wersji filmu z 1982 roku.
Dodam, że premiera filmu została przewidziana na 27 września tego roku. Oczywiście na Netflixie.
#2. Serial fantasy „Koło czasu” wraca z drugim sezonem
Fani fantastyki musieli się długo naczekać. Po wielkich rozczarowaniach związanych z premierami kolejnych sezonów netflixowego „Wiedźmina” mogło się wydawać, że mało która produkcja będzie w stanie wlać ukojenie w serca zawiedzionych widzów. Aż tu nagle Prime Video wszedł cały na biało i podarował nam całkiem niezły pierwszy sezon serialu „Koło czasu”, produkcji opartej na cyklu książek autorstwa Roberta Jordana o tym samym tytule.
Po długiej, bo aż dwuletniej, nieobecności „Koło czasu” wraca na platformę Prime Video. Drugi sezon oparty będzie na dwóch książkach z sagi („Wielkiego polowania” oraz „Smoka Odrodzonego”).
https://youtu.be/Lplzx-HP5-0?si=3vgfzz5bVgRJNo-H Premiera drugiego sezonu została zaplanowana na... dzisiaj, czyli na 1 września 2023 roku. Nie pozostaje więc nic innego, jak tylko życzyć wam miłego seansu i oby twórcy „dowieźli”.
#3. Poznaliśmy datę premiery nowego sezonu serialu „Rick i Morty”
„Ricka i Morty'ego” chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. To uwielbiany na całym świecie serial animowany skierowany do nieco bardziej dojrzałej widowni. Po wielu perturbacjach związanych z oskarżeniem o molestowanie jednego z twórców serialu, Adult Swim w końcu postanowił ogłosić datę premiery kolejnego, siódmego już, sezonu.
Światowa premiera serialu ma się odbyć już 15 października, z kolei dzień później możemy spodziewać się go na platformie HBO Max w Polsce.
#4. Uwielbiany przez widzów i nagradzany serial anulowany po trzech sezonach
W obecnym czasie trudno wyczuć, co jest miarą sukcesu serialu. Według niektórych są to tylko liczby w postaci oglądalności w ciągu pierwszych tygodni po premierze, a wedle innych chodzi o nagrody i uznanie. Co na ten temat sądzą sami twórcy? Oni chyba jednak wolą wysokie numerki, o czym może świadczyć choćby decyzja podjęta względem wielokrotnie nagradzanego i uwielbianego serialu „Wielka” emitowanego w Polsce na platformie HBO Max, który w humorystyczny sposób opowiada historię Katarzyny Wielkiej.
Okazuje się bowiem, że trzeci sezon serialu, który mogliśmy oglądać w tym roku, jest zarazem ostatnim, choć historia w żaden sposób nie została dopięta. Ba! Mało tego. Twórcy zapowiadali wcześniej, że mają plan na plus minus sześć pełnych sezonów. Jednak ich plany rozminęły się nieco z planami producentów.
Co ciekawe, „Wielka” była wielokrotnie nominowana – w 2022 roku do nagrody Emmy, a w innych latach również do Złotych Globów.
#5. Disney pozwany przez inwestorów w związku z ukrywaniem kosztów Disney+
Disney nie ma łatwo. Tu strajki, tam spadek liczby widzów na platformie Disney+, a jeszcze z innej strony ciągle rosnące koszty produkcji filmów i seriali. I choć kierownictwo robi co może, aby jakoś ratować sytuację, to co rusz pojawiają się nowe przeciwności losu.
Tym razem głos postanowili zabrać inwestorzy, którzy zarzucają Disneyowi zatajanie kosztów związanych z prowadzeniem platformy Disney+.
Żeby zamaskować niewygodne fakty, oskarżeni zaangażowali się w nieuczciwe działania, których celem było ukrycie zakresu strat Disney+, przedstawienie trajektorii wzrostu subskrybentów Disney+ w zrównoważony sposób oraz pokazanie celi Disney+ na 2024 rok osiągalnymi, gdy takimi nie były.
Właśnie w tym celu oskarżeni użyli nowo powstałego DMED [Disney Media and Entertainment Distribution], żeby w niewłaściwy sposób przenieść koszty z Disney+ na starsze platformy.
To nie są jedyne problemy, z jakimi boryka się Disney. Zbiegło się to w czasie z dość mocnym spadkiem cen akcji na giełdzie.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą