Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Eropak – Słuchaj no, to już wystarczająca bezczelność...

58 513  
277  
Dzisiaj złapiemy złotą rybkę, dowiemy się, do czego można zatrudnić imigrantów oraz przejdziemy się na aukcję...


Pewien gość został na noc u poznanego niedawno małżeństwa. Jako że nie mieli drugiego łóżka, położyli się we troje w jednym. Po chwili mąż zasnął, a żona szepnęła gościowi do ucha: – Wyrwij włos z tyłka mojego męża. Jeśli śpi, możemy się kochać.
Gość zrobił, jak powiedziała, a że mąż się nie obudził, uprawiali seks. Niezbyt usatysfakcjonowana kobieta kazała facetowi powtórzyć zabieg z włosem (i seks) drugi, a potem trzeci raz, co gość z przyjemnością zrobił.
W końcu mąż odwrócił się do nich i zmęczonym głosem powiedział:
– Słuchaj no, to już wystarczająca bezczelność, że rżniesz moją żonę, gdy leżę obok... Czy musisz jeszcze używać mojej dupy jako tablicy wyników?!

by kinia

* * * * *

– Dlaczego kobiety przecierają oczy, jak wstają?
– Bo nie mają jaj, żeby się podrapać.

by edward

* * * * *

Gdyby nielegalnych imigrantów zatrudnić przy polowaniu na przestępców seksualnych, to taką akcję można by nazwać „Obcy kontra predator”.

by nicku

* * * * *



W Netfixji, królestwie słynącym z poprawności politycznej, szewczyk po wyr*chaniu smoka w nagrodę dostał pół księżniczki i konia za żonę.

by amiz74

* * * * *

– Sąsiadko, jak to jest, że zawsze macie pranie rozwieszone, jak jest piękna pogoda, a jak ma lać, to nigdy nie pierzecie?
– Bo ja mam w 100% niezawodny barometr....
– Jaki to barometr?
– To interes mojego starego. Rano patrzę mu na interes. Jak leży po prawej stronie, to będzie ładna pogoda i mogę prać, jak po lewej – to będzie lało i prać nie warto...
– A jak stoi?
– To wtedy wcale nie myślę o praniu...

by kinia

* * * * *

– Jaka jest najlżejsza rzecz na świecie?
– Penis – można go podnieść samą myślą.

by edward

* * * * *



Żona: Miałam sen. Śniła mi się aukcja, na której licytowano penisy. Wielkie szły po 1000 złotych, a grube za 2000.
Mąż: A jaka byłaby cena mojego?
Żona: Takie były oddawane za darmo.

Mąż: Ja też miałem sen. Mnie się śniła licytacja cipek. Piękne szły po 10 000, a malutkie, wąziutkie po 20 000.
Żona: A moja za ile by poszła?
Mąż: W twojej była ta aukcja.

by Connie

* * * * *

Uprzejme pytanie w sex-shopie: „Po jakiego ch*ja pani przyszła?”.

by nicku

* * * * *

Stoczniowiec złowił złotą rybkę. Rybka:
– Wypuść mnie, to spełnię twoje jedno życzenie.
Stoczniowiec myśli, myśli i w końcu mówi:
– Chciałbym móc tak zajebiście jebać, aż do setki...
Rybka:
– Hmmm... Spoko. Na którym doku...?

by lelon

* * * * *


Pora na humor archiwalny, czyli co nas bawiło sto Eropaków temu:

Podobno jak położysz jedno jądro na wierzchu pustej butelki po piwie i podgrzejesz denko zapalniczki, to jądro w końcu zostanie wciągnięte do środka. Jeśli ktoś wie, jak je potem wyciągnąć, to niech pilnie da znać. Kolega pyta.

by edward

* * * * *

Weneccy homosie preferują seks kanalny.

by Peppone


* * * * *

70-letnia babcia wybrała się na randkę z 75-letnim staruszkiem.
Po randce córka pyta ją:
– Mamusiu, jak było na randce?
– No masz, córeczko... Dobrze było, tylko musiałam mu dać w łóżku trzy razy po gębie.
– Dlaczego? Taki stary perwers z niego?
– Nie! Ale myślałam, że umarł...

by henryk

* * * * *

Chcesz więcej świntuszenia? Tutaj znajdziesz wszystkie poprzednie Eropaki!Eropak DCCXIV - ...gdzie się umówiliście?
7

Oglądany: 58513x | Okejek: 277 osób


Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

10.05

09.05

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało