Szukaj Pokaż menu

10 najoryginalniejszych przypadków utraty danych w 2005 roku

37 554  
8   15  
Kliknij i zobacz więcej!Pogryzienie, wymioty, a nawet przewiercenie to niektóre z przyczyn utraty informacji w zestawieniu dziesięciu najbardziej oryginalnych przypadków utraty danych w 2005 roku. Ranking zawiera opis prawdziwych spraw z jakimi mieli do czynienia w 2005 roku w Polsce i na świecie specjaliści Ontracka - wiodącej firmy odzyskiwania danych i dostarczania elektronicznych środków dowodowych.

Ranking najbardziej nietypowych przypadków utraty danych 2005 roku wg Ontrack:

10. Rozwód albo zdjęcia – mężczyzna porządkując pliki w komputerze usunął galerię wszystkich zdjęć swoich dzieci. Małżeństwo nie zdecydowało się wcześniej na wywołanie zdjęć. Żona dowiedziawszy się o całej sprawie zagroziła rozwodem, jeśli mąż nie odzyska usuniętych fotografii.

9. Nie próbuj tego w domu – użytkownik komputera utraciwszy dane postanowił odzyskać je samodzielnie. W tym celu rozłożył na części składowe cały dysk twardy. Poszczególne elementy nośnika – każdy w odrębnym woreczku – trafiły do laboratorium Ontracka z prośbą o powtórne złożenie i odzyskanie danych.

Kto wczoraj trafił ''szóstkę''?

23 133  
4   14  
Wczoraj w późnych godzinach wieczornych, wielu ludzi z nadzieją na polepszenie sobie życia postanowiło sprawdzić czy mogą jutro (czyli dzisiaj) powiedzieć szefowi gdzie, i jak głęboko go mają... A oto, co zobaczyli:

Kliknij i zobacz więcej!

A zrzuty nadesłali błyskawicznie i niemal jednocześnie: R.FAFARA, BANDIT_27, Lewon, Wald3k, Dokerowski, Agnieszka R. vel skrzat, Polikarp, fokamen. Pozostańcie czujni!

Rodzynki (z) wykładowców 3 - Adaś M. ale nie ten od nart

32 340  
3   13  
Kliknij i zobacz więcej!O jakiego to więc Adasia może nam chodzić jeśli nie o naszego Małysza? Młodszym czytelnikom powiem, że kiedyś mieliśmy innego słynnego Adasia - Mickiewicza. Dziś zajrzymy więc na Uniwersytet jego imienia gdzie dowiemy się czego nie można dostać z głodu, jak mówimy na mieszkankę Kalisza oraz kilka ciekawostek o całkach. Do boju!

Dr B. Pracownia fizyczna:
Omawiając zbudowany przez nas (niedziałający) obwód:
- Jeśli nauczyciel w szkole zbuduje obwód i mu nie działa, to ma do wyboru dwie drogi: albo mówi uczniom, że nie ma czasu na zajęciach tego doświadczenia pokazać, albo zadaje je do opracowania w domu. Dlatego też proszę na następne zajęcia przynieść opracowanie tego obwodu.

Dr Migdał, Analiza Matematyczna:
- Niektórzy mają bardzo szerokie horyzonty, inni trochę węższe, a jeszcze inni...

...mają tak małe te horyzonty, że mówią "to jest mój punkt widzenia".

Język arabski, prof. A.:
Mając problemy z językiem polskim (tu: z odmianą), zboczył jak zwykle "nieco" z tematu i zaczął się pytać:
- Jak się to mówi? Kobieta z Warszawy to Warszawianka, z Poznania - Poznanianka... A z Kalisza? Chyba... Kaszanka?

Analiza Matematyczna dr Migdał:
Gwoli wyjaśnienia całka to wymysł matematyczny dosyć nowy (XVII wiek).
Migdał:
- Ten wzór na pole powierzchni elipsy pierwszy wyliczył Arystoteles. Bardzo mnie jednak ciekawi jak on to zrobił.
Student:
- Może całkami?
Migdał:
- Nie, całką na pewno nie mógł, bo wtedy zer nie znali to by mu sie nic nie skróciło.

Wf - Zajęcia z Judo, Mgr Czesław:
Podczas pokazywania jednej z metod duszenia nogami:
- I pamiętajcie! Nie skręcamy karku przeciwnikowi! W Judo za to są punkty karne!

Egzamin ustny z antropologii. Dr K.:
Egzamin trwa sobie w najlepsze... godzina 23, dwóch kolejnych gentelmanów wchodzi do "pokoju zwierzeń". Dr zadaje kolejne pytanie, aż nagle słychać dzwonek telefonu... i nasza Pani K. znika pod biurkiem. Konsternacja... Koledzy patrzą na siebie zdziwieni, aż nagle z pod stołu słychać rozmowę:
- No, niestety nie mam wolnego wieczoru... właśnie spędzam czas z dwójką młodych mężczyzn, nie przeszkadzaj proszę...

Ekonometria finansowa dr M.:
Cała grupa się żali, że ciężka sesja i że jej zaliczenie jest wręcz niemożliwe bez poprawek, a wykładowca na to:
- Niemożliwe to jest dostać sraczki z głodu...

* * * * *

Dziękujemy za rodzynki, które do nas przesyłacie (i możecie robić to nadal) bo to dzięki Wam mnóstwo ludzi każdego tygodnia uśmiecha się od ucha do ucha. I to dzięki Wam każdy z nas może przypomnieć sobie swoje chwile spędzone w szkole - czy to podstawowej, średniej czy wyższej.

I na koniec małe conieco o zwierzakach ze stajni (i nie jest to dowcip polityczny):

Historia wychowania:
Pani dr z dwuznacznym uśmiechem:
- W dawnej Polsce szlachcic miał również konia, który stawał na każde jego żądanie.

3
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Kto wczoraj trafił ''szóstkę''?
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Historia milionerki, która nie opuszczała pokoju hotelowego
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy II
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy I
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Lansky: Kierownik po godzinach
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Ej, ty! Grasz czy gadasz? III
Przejdź do artykułu Ciężkie powroty XII

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą