Pewna jest tylko śmierć i podatki – oto 7 absurdalnych danin, które muszą płacić Polacy
coldseed
·
13 lutego 2023
47 992
413
172
Kupiłeś sobie nowe auto? Dej hajs! Jedziesz na tygodniowy urlop w
góry? Piniondzem rzygaj! Masz w domu telewizor? Dublony, dublony w
zębach zaraz mje tu przynieś! Nie istnieje bardziej żebraczy twór
niż włodarze państwa, którzy czasem wspinają się na szczyty
kreatywności, aby zmusić obywateli do płacenia kolejnej daniny. A
trzeba przyznać, że niektóre podatki brzmią
niczym wymysł dobrego kabareciarza. I pewnie wszyscy byśmy się z
tego do rozpuku śmiali, gdyby nie to, że ostatecznie jednak te
absurdalne pomysły wprowadzane są w życie. Ku zgrozie naszych (i
tak już szczuplutkich) portfeli.
Dzisiejszą podróż w czasie i przestrzeni rozpoczynamy w Kanadzie, gdzie w 1949 roku doszło do bardzo podejrzanego wypadku samolotu, który pochłonął aż 23 istnienia ludzkie. Po drodze zajrzymy m.in. do Indochin Francuskich i do restauracji Windows of the World, by wycieczkę skończyć wśród Polaków w... Teheranie.
Samolot leciał z Montrealu do Baie-Comeau z międzylądowaniem w Quebec City. Wszystkich 19 pasażerów i 4 członków załogi zginęło w katastrofie spowodowanej eksplozją bomby podłożonej na pokładzie.
Śledczy odkryli, że w zamach z 9 września 1949 roku zamieszane były trzy osoby: Joseph-Albert Guay, jego przyjaciel z czasów II wojny światowej Généreux Ruest i siostra Ruesta, Marguerite Pitre. Ich głównym motywem było otrzymanie pieniędzy z ubezpieczenia na życie żony Guaya, która miała być jedną z ofiar zamachu bombowego. Guay chciał wziąć ślub ze swoją dużo młodszą od siebie kochanką i tym samym „upiec dwie pieczenie na jednym ogniu” – pozbyć się żony i zgarnąć pieniądze z ubezpieczenia.
W wyniku przeprowadzonego śledztwa po tak wielkiej tragedii, cała trójka została skazana na śmierć i stracona.
Traktat Spitsbergeński, znany także jako Traktat Paryski, jest dokumentem dotyczącym archipelagu Svalbard. Traktat został podpisany w Paryżu 9 lutego 1920 roku, a wszedł w życie 14 sierpnia 1925 roku. Zawarty został pomiędzy Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią, Danią, Francją, Włochami, Japonią, Holandią i Szwecją. Ponad trzydzieści innych państw podpisało Traktat w czasie późniejszym, m.in. Związek Radziecki, który przyłączył się w 1935 roku oraz Polska, która podpisała Traktat 2 września 1931 roku. Obecnie państw-sygnatariuszy jest 42.
W myśl artykułu pierwszego Traktatu archipelag Svalbard stanowi własność Królestwa Norwegii, ale państwa-sygnatariusze mają równe prawo do korzystania z zasobów naturalnych archipelagu i prowadzenia na jego terenie badań naukowych. W zakresie działalności gospodarczej prawa przyznane zapisami traktatu wykorzystują jedynie Norwegia i Rosja, które mają na Svalbardzie kopalnie węgla kamiennego. Pozostałe państwa, w tym w dużym zakresie Polska, prowadzą tam badania naukowe.
Zamach na Oktoberfest był największym aktem terrorystycznym w powojennej historii Niemiec. Miał miejsce w Monachium 26 września 1980 roku. Był to piątek, godzina 22:19. Wówczas to nastąpiła silna eksplozja bomby podłożonej w okolicach bramy głównej. O tej porze tłum ludzi zaczął opuszczać olbrzymie namioty, w których podawano piwo, i kierował się do wyjść. W wyniku zamachu 13 osób zginęło, a ponad 211 odniosło rany.
Śledztwo wykazało, że zamach terrorystyczny zorganizowała neonazistowska Wehrsportgruppe Hoffmann.
Paul Dormer karierę polityczną rozpoczął w 1888 roku jako radykalny deputowany. W latach 1895-1931 był kolejno ministrem skarbu, gubernatorem generalnym Indochin Francuskich, przewodniczącym Izby Deputowanych, senatorem, ministrem bez teki, ponownie ministrem skarbu oraz prezydentem Senatu.
W 1931 roku został wybrany na prezydenta Francji, w głosowaniu w Zgromadzeniu Narodowym.
6 maja 1932 roku rosyjski emigrant Paul Gorguloff (Pawieł Timofiejewicz Gorgułow) dokonał zamachu na jego życie. Doumer został ciężko ranny, zmarł następnego dnia w wyniku odniesionych ran.
Gorguloff był byłym białogwardzistą, który strzelił do prezydenta, podczas gdy ten otwierał targi książek w Paryżu. Podczas procesu jego adwokaci usiłowali przedstawić go jako osobę niepoczytalną, aby uchronić swego klienta przed karą śmierci, jednakże zachowanie oskarżonego zadawało kłam tej tezie. Zresztą sam Gorguloff oświadczył, iż działał z premedytacją i zastrzelił prezydenta Francji, aby zaprotestować przeciwko „bierności Francji wobec bolszewizmu”. Skazano go na śmierć, a nowy prezydent Albert Lebrun nie skorzystał z prawa łaski. Gorguloff został zgilotynowany 14 września 1932 roku w Paryżu.
Windows of the World mieściła się na 106. i 107. piętrach. Działała od 19 kwietnia 1976 roku do dnia tragicznego zamachu z 11 września 2001 roku, kiedy to cały kompleks World Trade Center został zniszczony. Była najbardziej dochodową restauracją w Stanach Zjednoczonych.
O godzinie 8:46 wykonujący lot American Airlines 11 samolot pasażerski uderzył między 93. a 99. piętro One World Trade Center. W ten sposób wszystkie osoby powyżej tych kondygnacji zostały uwięzione. Około 7% ofiar zdecydowało się na samobójczy skok, najwięcej właśnie ze 106. i 107. piętra. Zginęło łącznie 170 osób, w tym 79 pracowników lokalu i 91 gości.
Szef restauracji, Michael Lomonaco, zdołał uniknąć śmierci, gdyż na krótko przed uderzeniem samolotu w budynek zatrzymał się na parterze z powodu zniszczonych okularów. Gdy nastąpiło uderzenie, ewakuował się z budynku.
Wśród obecnych wtedy w restauracji osób znajdował się jeden Polak – Jan
Maciejewski. Poszedł wtedy na ranną zmianę, ponieważ jego kolega
poprosił go o zastępstwo.
30 lipca 1941 roku, po ataku III Rzeszy na Związek Radziecki, między Polską a ZSRR zawarto porozumienie podpisane przez premiera rządu RP na uchodźstwie, generała Władysława Sikorskiego, oraz ambasadora ZSRR w Londynie, Iwana Majskiego. Układ Sikorski-Majski zawarty z myślą o wspólnej walce w koalicji antyhitlerowskiej przywracał – zerwane po agresji sowieckiej na Polskę 17 września 1939 roku – stosunki między oboma państwami oraz pozwolił na powstanie Polskich Sił Zbrojnych w ZSRR pod dowództwem generała Władysława Andersa. W dodatkowym protokole Stalin zagwarantował amnestię dla polskich obywateli deportowanych w latach 1939-1941 przez NKWD w głąb Związku Radzieckiego: więźniów Gułagu, przetrzymywanych w więzieniach śledczych NKWD, jeńców wojennych czy zmuszanych do pracy w kołchozach. Wraz z Armią Andersa do Iranu dotarło 120 tysięcy wychodźców, w tym aż 40 tysięcy kobiet i dzieci.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą