#7. Pierwszy słoneczny dzień od tygodni i obie windy są zepsute. Mogę korzystać ze schodów, ale 12 pięter z dzieckiem i wózkiem nie brzmi jak super zabawa
#8. Potrąciłem butelkę i ta spadła bez zakrętki, lądując idealnie dołem do góry. To była ta szczęśliwsza część. Jak ją teraz podnieść, nie zalewając wszystkiego dookoła?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą