26-latka pokonała w finale 30 przeciwniczek. Jessica obecnie studiuje. Wybrała sobie dość niecodzienny kierunek studiów, mianowicie inżynierię lotniczą. Przy okazji prowadzi kampanię na rzecz osób rudowłosych, by walczyć z ich wykluczaniem ze społeczności.
Ma to związek z przeżyciami dziewczyny ze szkoły średniej. A lekko nie było. Tylko ze względu na kolor włosów była przezywana, bita, opluwana. Raz nawet podpalono jej włosy. Często obrzucano ją różnymi rzeczami, a by mieć chwilę spokoju od prześladowań, musiała jeść lunch w toalecie.

Takie traktowanie przez rówieśników sprawiło, że Jessica straciła wiarę w siebie i musiała korzystać z pomocy psychologa. Ten jej naprawdę pomógł, by dziewczyna uwierzyła w siebie. Poskutkowało to na tyle, że w wieku 18 lat podpisała umowę z agencją modelek. I nagle ze względu na wyjątkową urodę stała się bardzo rozchwytywaną modelką. Jeździła na wybiegi na całym świecie, a siłę znajdowała w swoich przykrych doświadczeniach z przeszłości, z którymi walczyła.


Po raz pierwszy w konkursie na Miss Anglii Jessica wystartowała w zeszłym roku. Została wicemiss. Jednak jest uparta i chciała wygrać. I w tym roku się udało. Dziewczyna studiuje na Uniwersytecie w Liverpoolu, a także aktywnie uczestniczy w kampanii, która ma na celu propagowanie STEM (ang. science, technology, engineering, mathematics – nauka, technologia, inżynieria i matematyka). Decyzję o udziale w konkursie na Miss Anglii podjęła spontanicznie, gdyż zauważyła, że nie ma wielu rudowłosych w telewizji. Ba, nawet w konkursach Miss World od kilku lat nie było ani jednego rudzielca.

A tak Jessica wyglądała w czasach szkolnych. I tylko przez swój kolor włosów była prześladowana przez rówieśników.


Na drugim zdjęciu musiała obciąć włosy po ich podpaleniu. Niemniej nigdy nie przestawała się uśmiechać.


Dzięki zdobytej koronie Jessica chce walczyć o to, by dzieci nie były prześladowane ze względu na kolor włosów czy wygląd. I by każde z takich prześladowanych dzieci wierzyło, że jest piękne i że ma nieograniczone możliwości. I że gdy tylko zechce, może osiągnąć wszystko.


I ciekawe, co teraz myślą koledzy, którzy ją prześladowali. Mam nadzieję, że dostali porządną nauczkę od życia i wpajają swoim dzieciom, że znęcanie się nad innymi dziećmi jest złe. Na zakończenie dodam od siebie, że prześladowanie rudowłosych osób jest w Anglii sporym problemem. I dobrze, gdy ktoś, kto był w takiej sytuacji, otwarcie o tym mówi.