Widzowie twierdzą, że doznali traumy po seansie nowego filmu na Netflixie - Filmoteka Joe Monstera
fedotido
·
14 października 2022
74 447
316
96
W dzisiejszym odcinku doznamy traumy po seansie nowego filmu na Netflixie, Christian Bale dostanie śmieszną wypłatę za jeden ze swoich lepszych filmów, a „Wielka woda” z Polski odniesie sukces.
W dzisiejszym odcinku:
- Komorowski o porażkach Putina: nie należy dzielić skóry na niedźwiedziu
- Peany na cześć Morawieckiego
- Krótka historia, jak to europoseł Lewandowski zna TEGO Lewandowskiego
- Mike Patton o wokalistach: to pieprzeni idioci
- Hartman na pogrzebie Urbana atakuje Popiełuszkę
Gościem programu „
Rozmowa RMF” był prezydent Polski Bronisław Komorowski. Tematem była wojna Rosji z Ukrainy, a były prezydent pozwolił sobie na wypowiedź, która w komentarzach nie spodobała się za bardzo:
Prezydent Zełenski powinien usiąść do rozmów z Putinem. Ja rozumiem, że prezydent Zełenski pręży mięśnie i już się dostosowuje do tego, że prawdopodobnie Putin tę wojnę przegra. No, ale jeszcze, powiedziałbym, nie należy dzielić skóry na niedźwiedziu, niedźwiedź jeszcze żyw i hasa w lesie.
Te kilka zdań sprawiły, że wylała się na niego fala krytyki, gdzie możemy przeczytać:
- Kolejny Elon Mózg
- I ten pan był prezydentem?
- Przykro to stwierdzić, ale Bronek doznał wstrząsu mózgu.
- To przykre jak człowiek sam odziera się z resztek godności.
- Zdaniem Bronka korzystnie i dyplomatycznie jest „nie prężyć mięśni tylko gadać z Putinem” Dyplomatycznie było też skakać „na szoguna” w Japonii i chrzanić kawały o bigosie i „pilnowaniu żony” w USA. Korzystniej zaś -proponować lotnikom drzwi od stodoły. Cóż. Brąk to mąsz stanu.
- Najpierw Sikorski, teraz ten. Czy w tej opozycji wszystkich już popierdoliło?
- Ręce nie mają gdzie opaść.
- To co najmniej niezręczna wypowiedź, by nie powiedzieć mocniej. Sugeruje, że brak rozmów wynika z decyzji Zelenskiego i jest objawem prężenia muskułów. Tymczasem każda taka inicjatywa ze strony Ukrainy byłaby sygnałem rozmów co najwyżej o w miarę honorowej kapitulacji Ukrainy.
- Po tym co powiedział, powinien sobie tę kokardę w klapie zmienić na biało - niebiesko - czerwoną .
- Zapytam po szyprowsku… Co on pierdoli?
Lub podsumowując jednym obrazkiem:
Posłanka Gabriela Masłowska to nowa członkini Rady Polityki Pieniężnej. Podczas jednej z wypowiedzi postanowiła wyjaśnić, jak wspaniałym premierem jest Mateusz Morawiecki. I w sumie tu ciężko coś dodać, ale dowiedzcie się, czemu spora część Polaków to „bardzo źli ludzie”:
Jakie można mieć zastrzeżenia do premiera Morawieckiego? Mówię bardzo szczerze, ja sobie nie wyobrażam lepszego premiera na te czasy. Nie wyobrażam sobie, powiem państwu krótko – pod każdym względem, i polityka wewnętrzna, gospodarcza, i rodzinna, i kontakty międzynarodowe. No wie pan, tylko ludzie bardzo źli mogą tak uważać.
Komentujący jak zwykle nie zawiedli:
- Oj długo nie pociągnie na tym bezdechu…
- Ona zaraz dojdzie…
- No co? Pasuje do reszty. Może nawet jeszcze bardziej.
- Lord Vader, który nam nawet wcześniej nie przyszedł do głowy.
- Dobrze że nie zemdlała, co ona z maratonu wbiegła na Wiejską i ta maska, jak będzie wiercić…?
- To jestem bardzo zły człowiek
Objazdy Kaczyńskiego po Polsce to już klasyka cytatów. Praktycznie co tydzień słyszymy o czymś, co się działo na spotkaniach z wyborcami. Tym razem padło na Puławy, ale to nie prezes był bohaterem, a „nauczyciel z małej szkoły wiejskiej”, który miał zaszczyt zadać pytanie „doktorowi prawa”. Jak podkreślił prowadzący spotkanie poseł Sławomir Skwarek, są to pytania „płynące z serca”, a chwilę później zaskoczył i powiedział:
Szanowni państwo, pierwsze będzie nie pytanie! Pierwsze będzie stwierdzenie (część osób słyszy „spierdzenie”). Oto dowód, napisana państwa ręką, ręką płynącą zapewne z serca: Prezes jest THE BEST!
Prezes odpowiedział skromnym „dziękuję bardzo”. W komentarzach nie było podziękowań:
- Nigdy w życiu takich żenujących spektakli nie widziałem! Jakie to jest toporne!
- Ręka płynąca z serca. Oni mają przedziwną budowę ciała.
- Prezes Kaczyński jest debeściak … i jego mafia też.
- Ręka płynąca z serca... Taa I może jeszcze członek wysunięty z ramienia na czoło?
- Mój Boże, poczucie dyskomfortu podczas tej niecałej minuty słuchania jest wręcz niewyobrażalne
Gościem Beaty Lubeckiej w Radiu Zet był europoseł Janusz Lewandowski, za rządów Ewy Kopacz był też przewodniczącym Rady Gospodarczej przy prezesie Rady Ministrów. Ze względu na nazwisko rozmowa zeszła na napastnika reprezentacji Polski i Barcelony Roberta Lewandowskiego:
Lubecka: Robert Lewandowski to pana rodzina?
Lewandowski: Nie, ale Lewandowskich jest bardzo wielu i miałem z nim taką przygodę, BO GO TROCHĘ ZNAM. Mianowicie, wracał z podróży poślubnej, spotkaliśmy się na Okęciu. I on przedstawiając żonę powiedział: no i jeszcze jedna Lewandowska.
Lubecka: To był jeden raz, kiedy się spotkaliście się z Robertem Lewandowskim?
Lewandowski: Tak…
Mike Patton to wokalista takich zespołów jak: Faith No More, Mr. Bungle, Fantomas czy Dead Cross. W jednym z ostatnich wywiadów miał się podzielić przemyśleniami na temat swoich kolegów. A że ma 30 lat doświadczenia, jako wokalista to coś tam wie i nie oszczędzał ich:
Bądźmy szczerzy: wokaliści to pieprzeni idioci. Myślą, że to oni są w centrum uwagi, ale tak nie jest. Tego nauczyłem się przez te wszystkie lata: trzeba wrzucić na luz i być częścią zespołu. Tak staram się działać z chłopakami. Nie narzucam im pomysłów, bo wiecie co? Oni mają świetne pomysły i nie chcę ich zjebać. Jestem teraz zaangażowany w inny projekt, gdzie jest podobnie. Nie potrzebujecie mnie. Potrzebujecie mojego głosu. Tyle.
3 października zmarł Jerzy Urban, dla jednych przede wszystkim były rzecznik prasowy PRL-owskiej władzy, który śmierć ludzi zwykle przedstawiał jako wypadki po alkoholu itp. Dla innych genialny dziennikarz i satyryk, którego tygodnik „Nie” ma swoich wiernych wyznawców.
Jedną z osób obecnych podczas uroczystości pogrzebowych był Jan Hartman, za Wikipedią: „polski filozof pochodzenia żydowskiego, bioetyk, profesor nauk humanistycznych, wydawca, publicysta, nauczyciel akademicki, polityk. Zdeklarowany ateista”. Ostatnia jego wypowiedź odbiła się szerokim echem – stwierdził on, mówiąc o Urbanie:
Że jego życiorys był chwalebny.
Ale większe kontrowersje wywołała wypowiedź o księdzu Popiełuszce:
Absolutnym nadużyciem i kłamstwem jest zarzucanie Urbanowi, że przyczynił się do śmierci ks. Popiełuszki. Natomiast jego krytyka Popiełuszki – chcę to bardzo mocno podkreślić – miała swoje podstawy. To, że Popiełuszko został zamordowany przez policję polityczną reżimu komunistyczną to nie znaczy, że to, co mówił podczas swoich kazań i ideologia, której służy i instytucja, której służył są przez to chwalebne czy dobre. Z tego, że ktoś ginie śmiercią ofiary morderstwa nie wynika, w czymkolwiek miał rację. Zdecydowanie Popiełuszko w swojej działalność, mimo śmierci, która go spotkała, nie służył dobrej sprawie. Nikt kto służy kościołowi nie służy dobrej sprawie.
https://www.youtube.com/watch?v=ZdlLVIkb4KQ
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą