Etymologia to bardzo ciekawy dział językoznawstwa, który pełen
jest zagwozdek i niespodzianek, bo jakby nie patrzeć możliwość
cofnięcia się w czasie i poznanie źródła każdego słowa zawsze
ma w sobie coś z iście archeologicznej „przygody”. Dziś
opowiemy więc sobie o dość zaskakujących
korzeniach kilku powszednich, przez nas wszystkich używanych,
wyrazów.
W dzisiejszym odcinku rozwiążemy trwający od 20 lat spór toczący się wokół Silent Hill, weterani z CD Projektu założą nowe studio, a pewien dziennikarz ujawni sporo informacji dotyczących GTA VI.
#1. Kolejny Assassin's Creed przeniesie nas do Japonii?
Całkiem możliwe
Plotek odnośnie miejsca akcji kolejnej odsłony serii Assassin's
Creed pojawiło się już bardzo wiele. Na początku mówiono coś o Aztekach, potem
ktoś rzucił temat Bagdadu, aż tu nagle teraz przychodzi Jeff Grubb i mówi o
Japonii. I komu tu wierzyć?
https://youtu.be/SRgvQzlYzzY
Jedni twierdzą, że Japonia wydaje się być najbardziej
prawdopodobna z tych wszystkich propozycji. Tutaj pojawia się jednak pewien
problem. Zdaniem złośliwych Assassin’s Creed, którego akcja rozgrywa się w
Japonii, już się pojawił i jest to Ghost of Tsushima.
Odkładając jednak heheszki na bok, warto przyjrzeć się
jeszcze jednej plotce, która wydaje się być dość prawdopodobna. Mowa o grze-usłudze
Assassin's Creed Infinity, w której mogą pojawić się wszystkie z
zaproponowanych powyżej lokalizacji (a nawet więcej), a kolejna, pełnoprawna
odsłona serii może zabrać nas w zupełnie inne miejsce.
#2. To w końcu jest popiół czy śnieg? Dyrektor artystyczny
rozwiązuje trwający od 20 lat spór
Pamiętacie jeszcze pierwszą część survival horroru
zatytułowanego Silent Hill? Zapoczątkował on bardzo udaną serię i zapisał się w
świadomości graczy tak mocno, że do dzisiaj trwa spór o to, czy białe kropki spadające
z nieba w grze to śnieg, czy może popiół?
Skąd jednak w ogóle pomysł na popiół? Przecież jeśli mamy do
czynienia z czymś podobnym, to zwykle jest to po prostu śnieg. Otóż chodzi
tutaj o film w reżyserii Christophe’a Gansa, w którym w jednej z kopalni pod
miastem od lat trwa pożar, a główna bohaterka uświadamia sobie, że z nieba
sypie się popiół.
Fani od lat nie mogą dojść do porozumienia w kwestii tego,
co spada z nieba w pierwszej odsłonie gry. Zapominają oni chyba jednak o tym,
że gry i filmy to dwa różne uniwersum, które nie są w ze sobą w żaden sposób
powiązane.
To jednak wciąż dla nich za mało i niektórzy upierają się
przy wersji z popiołem. W tym miejscu na scenę musiał wkroczyć Masahiro Ito,
główny dyrektor artystyczny Silent Hill. Napisał on post na Twitterze, który
nie pozostawia już żadnych wątpliwości.
Jest to śnieg. Możemy się rozejść.
#3. Gra o kocie zdobyła serca graczy na Steamie
Jeśli choć odrobinę śledzicie nowości ze świata gier wideo w
sieci, to na pewno musieliście słyszeć o grze Stray. Wcielamy się w niej w
rudego kota, który przypadkiem wpada do wielkiego schronu pełnego robotów i różnych
paskudnych stworzeń i za wszelką cenę stara się on wydostać znów na powierzchnię.
Może nie będę zdradzał więcej, bo gra zdaniem użytkowników jest tak dobra, że pewnie
niektórzy będą chcieli przekonać się na własnej skórze, czy Stray rzeczywiście
warta jest tych wszystkich zachwytów.
Zachwyty, no właśnie… bo według Steam250, większość graczy jest pod dużym
wrażeniem tytułu. Na prawie 43 tys. ocen aż 98% z nich jest pozytywna. Średnia
ocena tytułu wynosi 8,61, przez co Stray znalazło się na pierwszym miejscu w
zestawieniu najlepiej ocenianych gier w 2022 roku. Rudy kociak zdeklasował
dotychczasowego lidera, którym była gra God of War.
#4. Weterani z CD Projektu zakładają własne studio i tworzą nową
grę
Dark Passenger
to nowe polskie studio, które zostało założone przez byłych pracowników CD
Projektu. Ekipa już teraz zapowiedziała swoją pierwszą grę sieciową, której
akcja ma rozgrywać się w feudalnej Japonii.
Gra oczywiście jak na razie znajduje się na etapie
pre-produkcji, czyli jest na nią dużo pomysłów, ale do końca nie wiadomo, w
jaki sposób i czy w ogóle zostaną one zrealizowane. Studio, póki co szuka
dodatkowych rąk do pracy, więc do wydania gry jeszcze bardzo daleka droga.
Tytuł w głowach twórców prezentuje się jednak bardzo
ciekawie. I choć tematyka feudalnej Japonii jest już może nieco oklepana (patrz
punkt pierwszy), to ten fakt wydaje się nie zrażać ludzi z Dark Passenger. Cóż…
pozostaje więc życzyć im powodzenia.
#5. W GTA VI będziemy mogli wcielić się w kobietę
Dziennikarz Jason Schreier opublikował ostatnio na Bloombergu
artykuł, w którym podzielił się z czytelnikami kilkoma bardzo ciekawymi informacjami
dotyczącymi kolejnej odsłony serii GTA. Pochodzą one podobno od blisko 20
anonimowych pracowników Rockstara.
Przede wszystkim GTA VI posiada nazwę kodową Project
Americas. Dodatkowo w grze będziemy wcielać się po raz pierwszy w żeńską postać
(ma to być latynoska „grana” przez Alexandrę Echavanii z Puerto Rico), co z jakiegoś dziwnego powodu stanowi chyba największą kontrowersję dotyczącą nadchodzącej gry. Fabuła ma
przenieść graczy do fikcyjnej wersji Miami i ma być ona inspirowana
poczynaniami pary przestępców znanych jako Bonnie i Clyde.
Dodatkowo tytuł zostanie mocno ugrzeczniony. Nie pojawią się
w nim przede wszystkim żarty z wszelkiego rodzaju mniejszości (a przede
wszystkim z mniejszości rasowych). Do tego w trakcie produkcji firma chce
ograniczyć tzw. „crunch”, dlatego nie ma co oczekiwać, że GTA VI ukaże się
przed 2024 rokiem.
W tym tygodniu w Epic Games Store za darmo Symulator
Kosiarki (Lawn Mowing Simulator).
W poprzednim odcinku: Blizzard wypiął się na zdesperowanego
ojca, którego syn wydał w Diablo Immortal 2 tys. dolarów
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą