#1.

Nie jestem furaskiem, ale...

#2.

Chciałbym być seksniewonikiem jakiejś gorącej, pięknej elfiej kobiety.

#3.

Chciałbym, aby 40-letnia kobieta w garsonce wzięła się pod boki i powiedziała, że jest mną bardzo zawiedziona, ale i tak będzie uprawiać ze mną seks.

#4.

Być ostatnim kolesiem na Ziemi i musieć zaludnić ją na nowo.

#5.

Wyruchanie grupy seksownych kosmitek. Każda innego gatunku.

#6.

Podwójna penetracja z moim narzeczonym, ale żeby go najpierw sklonować. Ten drugi byłby klonem.

#7.

Seks w kosmosie, w stanie nieważkości.

#8.

Moja fantazja? Żeby mnie wyruchała cała drużyna futbolistów. W pełnych strojach i zwracających się do mnie bardzo ordynarnym słownictwem.

#9.

Ruchanie bez gumki aż nie będę już chciała, ale nie będę mieć wyboru. Mój chłopak sądzi, że to zbyt blisko gwałtu.

#10.

Bardzo bym chciała uprawiać seks z klaunem, który ma na sobie wielkie gumowe buty. Gdzieś na tyłach cyrku.

#11.

Walka z innym mężczyzną, podczas gdy z wyraźnym zaniepokojeniem patrzy na to piękna blondynka.

#12.

Mam fantazję, o której często myślę...

Jest w niej okrągły pokój pogrążony w absolutnej ciemności po bokach. Na środku stoi krzesło, na które pada światło. Do niego przywiązana jest dziewczyna. Wchodzę do pomieszczenia, a ona jest zupełnie uległa i robi mi loda. Potem wychodzę, a z ciemności wyłania się 8 kobiet ubranych w obcisłe stroje w stylu Kobiety-Kota i powoli na czworaka podchodzą do dziewczyny na krześle. Z przyjemnością zlizują nasienie z jej twarzy i wracają w mroczne części pokoju.

#13.

Szczerze, bardzo chcę patrzeć, jak mój chłopak wali konia. On twierdzi, że to głupie i śmieje się za każdym razem, kiedy o tym wspominam.

#14.

Wyruchałbym Venoma.

#15.

Świat, w którym ludzie są nieustannie napaleni, a uprawianie seksu na środku ulicy jest normalne i akceptowalne. Ale tylko w przypadku dorosłych.