Szukaj Pokaż menu

Taśmy prawdy - kadry nieujawnione

32 734  
2   30  
Okazało się, że TVN nie ujawniło całości nagranych rozmów polityków PiS z Renatą Beger. Ale udało nam się przechwycić jeden taki fragment! Oto nieopublikowany, a jakże istotny, i świadczący o tym, że Renia faktycznie jest nieprzekupna, fragment rozmowy z Adamem Lipińskim:

Kliknij i zobacz więcej!

A może znasz inne nieujawnione fragmenty "Taśm prawdy" i wiesz co jeszcze obiecali Reni? Wpisz w komentarzu! ;)

Ciężkie powroty II

25 174  
3   2  
Klikaj w banana!Toast. Następny, jeszcze jeden. Szum i ciemność. A potem świadomość wraca i jesteś w domu, albo i nie. Jak masz szczęście, życzliwi trzeźwi znajomi opowiedzą Ci co się działo, jak nie masz, możesz się tylko domyślać...

Działo się to zeszłej zimy, pewnej słonecznej acz mroźnej niedzieli (-15 stopni C). Wpadliśmy na genialny pomysł zorganizowania kuligu.
Z braku tradycyjnych środków transportu w postaci koni i sań wykorzystaliśmy samochód oraz przyczepione do niego sanki. Po kilku karkołomnych przejazdach przeszliśmy do meritum, czyli obficie zakrapianego ogniska. Ze względu na warunki atmosferyczne, które powodowały natychmiastowe zamarzanie zapojki tuz po rozlaniu jej do kubków, zdecydowaliśmy się na picie w trybie przyśpieszonym (flaszka na 4 kubki), co jak się łatwo domyślić dość szybko wprowadziło mnie i moich kompanów w stan odmiennej świadomości. Po skończonym ognisku okazało się, iż wskutek pewnych niedociągnięć organizacyjnych musimy wrócić w 8 + 3x sanki jednym Polonezem.
Dla dobra ogółu z kumplem na ochotnika zdecydowaliśmy, iż będziemy wracać na sankach doczepionych z tyłu (ja na końcu), po przejechaniu około 500 m straciłem panowanie nad sankami i spadłem, niestety tak niefortunnie, że noga utknęła mi w sankach i byłem ciągnięty "na włok" przez następne 500 m, gdyż nasz kierowca błędnie zinterpretował nasze krzyki jako przejaw dobrej zabawy. Gdy się w końcu zatrzymał przeszła mi ochota na jakiekolwiek zachowania altruistyczne i wpakowaliśmy się z kumplem do środka.

Rodzynki (z) wykładowców - studenci jesteście wielcy!

33 273  
3   13  
Kliknij i zobacz więcej!Żeby miło rozpocząć nowy rok akademicki to dziś będzie odcinek nie o wykładowcach, ale o Was drodzy studenci. O tym jak pięknie potraficie opowiadać, co ciekawego macie do powiedzenia oraz jak potraficie zaskakiwać na każdym kroku. A to wszystko dziś na podstawie zajęć z pedagogiki...

CO MOŻE SPOWODOWAC TRAUMĘ U CZŁOWIEKA?

  • Gwałt, czy coś w tym stylu…(na pytanie Szanownej Komisji, co wg kandydatki jest w stylu gwałtu, już nie potrafiła odpowiedzieć)

  • Trauma to wogóle przeżycie niecodzienne…

DLACZEGO PAN / PANI CHCE TU STUDIOWAĆ?

  • Bo to najbardziej renomowana szkoła – najwięcej osób chce się tu uczyć

  • Żeby obcowanie z dziećmi dawało radość nauczycielom

  • Jeszcze w szkole podstawowej zainspirowała mnie praca pedagogiczki szkolnej
  • Dziecko powinno być zintegrowane zabawami…

  • Dziecko mi opowiadało jakie ma udane stosunki z lekarzami…

  • Sprawuję nad rodzeństwem władzę wychowawczą od 10 lat…

  • Jak będzie w klasie szaro to dzieci szaro będą podchodzić do sprawy…

  • Bo mam preferencje do opiekowania się dziećmi….

  • Bo małe dzieci są takie zagmatwane…

  • Chcę tu studiować bo jestem najmłodsza w rodzinie…

  • Uwielbiam obcowanie z dziećmi…

  • Zapotrzebowania dzieci są różne…

  • Chciałabym chodzić na naukę w tutejszej szkole…

  • Lubię kontakty z małymi dziećmi…

  • Bo w mojej rodzinie jest teraz taki okres, że co pewien czas rodzą się małe dzieci…

  • Małe dzieci są takie pobudzone…

CO PAN / PANI MOŻE O SOBIE POWIEDZIEĆ?

  • Mam lekkie zdolności przywódcze...

  • Żeby coś osiągnąć trzeba mieć ZAPARCIE…

  • Mam psa, przez dłuższy czas leżałam w szpitalu…

  • Nie miałam nigdy jeszcze dziecka…

  • Moim interesującym przedmiotem w szkole była geografia, szczególnie krajobrazy i wycieczki…

  • Jestem jedynaczką… nie mam brata ani siostry…

  • Lubię ryby hodować, mam akwarium…

  • Jestem osoba humanistyczną…

  • Mam taką wadę, że jestem bardzo stresową dziewczyną, ale minuta dwie i się rozładowuję…

  • Lubię rozwijać osobowość…

Aby się dostać do szacownej Alma Mater należało przeczytać stosik książek, liczący ok. trzech sztuk. Kandydaci mieli na ich temat sporo ciekawych rzeczy do powiedzenia... Oto niektóre z nich:

  • Po przeczytaniu tej książki lekkie refleksje mnie wzięły…

  • W lekturach za bardzo nie gustuję…

  • Zaburzenia są zazwyczaj cofnięte w czasie…

  • Mały Książę hodował baobaby…

  • Rodzina nadmiernie uzależniona to rodzina z nałogami…

  • Przez bezstresowe wychowywanie dzieci powstają TERRORYŚCI…

  • Czytam o osobliwościach ludzi…

  • W tej książce bardzo podobała mi się zawarta treść…

  • Jest to książka napisana oczami dziecka…

  • Czytam książki przygodowe, np. „Buszujący w zbożu”…

  • W „Medalionach” najbardziej podobało mi się to, że Niemcy potrafili z ludności zrobić mydło…

O ZAINTERESOWANIACH – CZYM SIĘ PAN / PANI INTERESUJE?

  • Malarstwem, mój ulubiony obraz to „Śniadanie na trawie” Picassa…

  • Filmem. Na co Komisja: Czy mówi pani coś nazwisko Zanussi? A Kandydatka: Tak, to taka firma produkująca lodówki…

  • W telewizji szukam programów przyziemnych…

  • Mój przyjaciel studiuje w Seminarium Duchowym

  • Należałam do grupy czwartolatków

  • Lubię podróże. Byłam w Hiszpanii, Barcelonie, takim mieście, zwiedzałam miasta jak Ateny i tym podobne… Z krajów tropikalnych Afryka mi się bardzo podoba…

  • W muzyce jestem wszystkożerna…

  • Mam styczność z koniami… Literaturą. Komisja: Czy mówi pani coś nazwisko Baczyński? Kandydatka: Tak, Baczyński to polityk…

* * * * *

"I tak się zaczyna studiowanie ;-)" jak to powiedziała nam osoba, która podesłała nam te niecodzienne rodzynki, czyli Bojowniczka estrella. Jak więc widać również i Wy drodzy studenci jesteście bacznie obserwowani przez Waszych wykładowców.

Ale już w przyszłym tygodniu rozpoczniecie rok akademicki więc mam nadzieję, że i Wy będziecie słuchać uważnie Waszych wykładowców i będziecie podsyłali niezliczone ilości nowych rodzynków.

3
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Ciężkie powroty II
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy II
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy I
Przejdź do artykułu Mistrzowie Internetu – Aktywiszcze u lekarza
Przejdź do artykułu Lansky: Kierownik po godzinach
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Kącik Kibica LIX - Pomidor
Przejdź do artykułu Ciężkie powroty II

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą