Zaczyna się naukowo. Potem następuje proroctwo, a na końcu poruszana jest sprawa pewnych intrygujących badań. Niemniej jednak wszystko to jest okraszone potężną dawką humoru!
- Jedno pytanie i oczekuję konkretnych odpowiedzi Skąd wziął się Wielki Wybuch? Materia, która eksplodowała, wzięła się znikąd? Co było przed Wielkim Bum? Kto mi to wyjaśni?
- Najpierw wszechświat się skurczył. A jak się skurczył tak, że już mu było ciężko - eksplodował.
- W Polsce można ten eksperyment dzięki Balcerowiczowi obserwować na żywo.
- Jak się dziecko bawi zapałkami przy butli z gazem to jest WIELKIE BUM!
- Z Kątowni.
- Z kontenera.
- A gdzie byłeś zanim się urodziłeś?
- U mamusi w brzuszku.
- Maciej Giertych Ci to wyjaśni.
- To jest niemądre wszystko, wiadomo że to Bóg stworzył świat w siedem dni! Otwórzcie oczy wreszcie. Amerykańscy naukowcy (a wszyscy wiemy KIM oni naprawdę są) chcą zniszczyć Kościół uderzając w wiarę chrześcijańską!
- A kto stworzył Boga? Zapewne odpowiesz, że zawsze istniał. Tak samo można powiedzieć o Wszechświecie.
- Pan Ziobro i Wasserman już tropią ten wątek, niebawem wszyscy się dowiemy.
- Przed bum było tarara.
- A po będzie cykcyk.
- A ja się nie zgodzę z szanownym przedmówcą. Moim skromnym zdaniem "bum" zawsze występuje przed "tarara". Wiem to dobrze, badam problem od 15 lat.
- Moim zdaniem, hieh, nie ma bum, jest tylko bach.
* * * * * * *
- Jak ja mówiłam że światło krąży to nikt mi nie chciał wierzyć. Teraz się to potwierdziło w kosmosie ale ja swój dowód oparłam na obserwacjach światła które wpada do mojego pokoju który ma okno od zachodu a mimo to jest w nim jasno od samego rana. Gdyby światło poruszało się po linii prostej, jak twierdzą niektórzy to miałabym w pokoju ciemno, aż do czasu gdy promienie słoneczne mogłyby do niego wpaść.
- Masz jasno w pokoju, bo atmosfera rozprasza światło. Tez mam okno od zachodu.
- Światło się nie zagina lecz odbija. to taka drobna różnica.
- A ja mam okno od wschodu i rano mam jasno, a wieczorem ciemno (jak słońce jest na zachodzie).
- A jak wchodzę do pokoju, to mam światło po lewej.
* * * * * * *
- A zaiste powiadam wam, iż za 6 godzin koniec pracy nastąpi i mamonę z bankomatu wezmę, ażeby spłynąć i spłaszczyć się do granic nieprzyzwoitości, bo weekend nadchodzi i koniec tygodnia i Polski się zbliża. Tam też w pubie widzę oczyma duszy iż wareczkę wypije z wyborową zmieszaną ażeby lepiej jasnowidzieć i energię z kosmosu czerpać. A jutro mój koniec przewiduje, gdyż kac jest nijako ta bestyja biblijna, co zapachem z gardzieli zabija.
- Dobre!!! Prorocy wszystkich krajów łączcie się podczas łikendowej pełni (od jasnego pełnego).
- Oj biada, biada, ja na ten koniec juz się od przedwczoraj przygotowuje.
- A ja staram się pozostawać w tym świetlanym stanie już od poprzedniego łikendu, i nawet mi się to udało.
- Dobry chłopak jesteś. Ja zrobię podobnie, tylko będę musiał pożyczyć jakiś kwit, bo źródełko bankomatowe wyschło w zeszły piątek, a susza będzie trwała do przyszłego tygodnia. Dobrze, że są koledzy, którzy pożyczą ze dwa wiaderka.
- Aby się wyzbyć problemów ze źródłem musisz wejść w stan wyższej świadomości, wolnej od materialnych pokus itp. musisz się po prostu gdzieś załapać na krzywy ryj.
- Ale tego kaca możesz zwalczyć drugim równoległym kacem odwróconym w fazie. Nałożenie się fazy i przeciwfazy spowoduje ich wzajemne zniesienie. Wystarczy tylko jutro z rana wykonać drinka w postaci 50 gramów etanolu i mocnej słodkiej herbaty. P.S. Stare przysłowie mówi, że na kacu nie sztuka wypić - sztuka utrzymać. Powodzenia.
- O mądrości wielka i niezmierzona, dziękujemy Ci bracie za ten głęboki wykład.
- Prorokuje jeno, że moje zamroczenie ową miksturą w sobotę nastąpić może. I obym w niedzielę nie żałował, że nie umarłem w piątek.
- Miszczu! Nadeszła godzina! Wskaż nam jeno drogę ku szczęściu.
* * * * * * *
Zdrowe plemniki mieszkańców Warszawy
- Ciekawe jakim sposobem pobrano od nich próbki? Macie jakieś domysły?
- Pobrali im próbki w taki sam sposób jak Ty pobierałeś, pobierasz i będziesz pobierał nie raz.
- Mówią, że ankieterki chodziły.
- Z pewnością pomogły im ochoczo pielęgniarki i harcerki.
- Zabili ich i pobrali co trzeba - proste.
- Przebrali się za zielonych ludzików i tak powstają plotki, że Marsjanie wykorzystują seksualnie ludzi.
- Tak samo jak pobiera się od byków.
* * * * * * *
- Szkoda, że nie zbadano im szarych komórek, wyszłaby niezła zabawa.
- Oni właśnie zbadali szare komórki.
- No tak, rzadko kiedy jakość dołu idzie w parze z jakością tego co się ma na górze.
* * * * * * *
- Panie scenariuszu, niech Pan ożywi trochę Ryśka. np. niech odmówi żonie zjedzenia zupy.
A może Pan scenariusz ma zakończyć serię ICBO?
Święta idą więc nie rób jaj tylko wyślij komuś
jajcarską e-kartkę Wielkanocną!
Klikaj w powyższe miniaturki! E-kartki są dostępne bez logowania!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą