Szukaj Pokaż menu

Panele to moje życie, czyli zapierniczać trzeba

66 681  
309   198  
Panele podłogowe to rzecz tak oczywista i niezauważalna w codziennym życiu, że nikt na dobrą sprawę dłużej nie zastanawia się nad ich historią. Robisz remont, przyjeżdża ekipa, wymienia podłogę – ot, i cała filozofia. A jak to wszystko wygląda od środka? Praca, jaką na co dzień wykonuje trzydziestotrzyletni Jacek, wydaje się niezwykle męcząca i niewdzięczna. Oddajmy zatem głos facetowi, dla którego źródłem utrzymania i znojem codzienności jest pochylanie się nad deptanymi przez nas deskami:

Kiedy kupiłem Cyberpunka 2077 na PS4 - 15 codziennych reakcji na gifach CCCXXXIII

51 263  
217   14  
Dzisiaj m.in. telefon o wygranej na loterii, szczepionka na Covid, pytanie od ziomeczka na siłowni, babcia stawiająca sernik na stole oraz zdenerwowana Karyna, która obiecuje, że doprowadzi do mojego zwolnienia.

Perełki znalezione w sklepach z używanymi przedmiotami X - Znalezisko dnia. Nazwałam go: "2020"

74 079  
264   23  
Wśród dzisiejszych perełek m.in. wymarzone lustro, jeden z ciekawszych witraży za grosze, dziwaczna kula zrobiona z kluczy oraz ręcznie robiona półeczka dla moli książkowych.

#1. "Może nic nadzwyczajnego, ale to moje znalezisko dnia. Nazwałam go: 2020"



#2. "Zobaczcie, jaki fotel stylizowany na książkę wyhaczyłam w sklepie z używkami. Tak, kupiłam go z marszu"



#3. "Moje natrętne zbieractwo świątecznych ozdób wreszcie się opłaciło. Moja siostra ułożyła z nich taką kompozycję"



#4. "Wreszcie trafiłam na coś, o czym marzyłam od dawna - na to cudowne lustro"



#5. "Znalazłam cukierniczkę w kształcie buldożka za 10 dolarów. Jego język to łyżeczka"



#6. "Udało mi się dorwać najfajniejszy witrażyk, jaki w życiu widziałam"



#7. "Kupiłam wczoraj ten regał z lampą w sklepie z antykami. Mam zamiar go przemalować - nie wiem jeszcze, czy na jednolity kolor, czy w stylu Alicji w Krainie Czarów"



#8. "Zawsze byłam sceptyczna jeśli chodzi o facebookowy Marketplace, aż wreszcie znalazłam ten kącik do czytania stylizowany na TARDIS-a za 50 dolarów"



#9. "Pomagałam koleżance w przeprowadzce i dostałam w prezencie taką piękną lampę"



#10. "Znalazłam tę cudną kryształową kulę w sklepie z używkami w Nashville. Kosztowała 8 dolarów"



#11. "Znalazłam to cacko pozostawione przy ulicy - miało trafić do śmieci, jak mniemam"



#12. "Zdążyłam się już zakochać w mojej metalowej kuli zrobionej z kluczy. Kosztowała 3 dolary"



#13. "Te panienki zauważyłam w jednym ze sklepów w Springfield. Na zakup się jednak nie zdecydowałam"



#14. "Pewna osoba z mojego bloku chciała to wyrzucić. Przygarnąłem z radością, piękna rzecz. Jest z drewna i jest cholernie ciężkie. Później doczeka się polerki. Jak myślicie, dobre znalezisko?"



#15. "Zgadnijcie, kto wyhaczył za 5 dolarów tę piękną lampę światłowodową w kształcie pawia! No przecież, że ja"



#16. "Na tego chłoptasia natrafiłam w Goodwill. Oczywiście, że musiałam go kupić"



#17. "Znalazłam te kieliszki w sklepie z używkami, choć tak naprawdę używane nie były, nadal mają oryginalne naklejki. Kosztowały 25 dolarów, ale nie mogłam się oprzeć"



#18. "Mimo że kilka z widocznych tu przedmiotów nabyłam w sklepach z używkami lub dostałam w prezencie, chciałam się pochwalić tą półeczką - moim ulubionym znaleziskiem na Marketplace. Jest ręcznie robiona i była do oddania za darmo"



#19. "Znalazłam tę czaszkę w Goodwill w Las Vegas. Zawsze chciałam mieć na ścianie zbiór różnych dziwactw. Wszyscy wokół patrzyli na mnie, jakbym była walnięta, nawet kasjerka nazwała mnie szaloną. I to w Vegas!"



#20. Przypadek? Nie sądzę... A jednak!



Pracuję w sklepie z używanymi przedmiotami w Australii. Dziś rano, kiedy otwierałam sklep, zauważyłam róg tego wypalanego obrazu. Od razu wiedziałam, że to dzieło mojej mamy, która zmarła w 2005 roku. Nawet nie musiałam patrzeć na podpis. Obraz ma co najmniej 29 lat, ostatnio widziałam go gdzieś około 1991 roku. Obecnie mieszkam ok. 1,5 godziny drogi od miejsca, w którym moja mama mieszkała całe życie. W dodatku 3 dni temu miałam urodziny i czuję się, jakby mama właśnie złożyła mi życzenia i dała w prezencie coś, co sama zrobiła. Jestem niesamowitą szczęściarą, aż musiałam się sama uszczypnąć.

<<< W poprzednim odcinku: Zestaw do polowania na wampiry

264
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Kiedy kupiłem Cyberpunka 2077 na PS4 - 15 codziennych reakcji na gifach CCCXXXIII
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu 20 wynalazków, które z pewnością docenią rodzice małych szkrabów
Przejdź do artykułu Znajdź różnice - profesjonalny poradnik
Przejdź do artykułu Najlepszy prezent, jaki dostałeś od babci
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Kilka pomysłowych rozwiązań, które potrafią ułatwić ci życie
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Rodzice i dziadkowie, którzy nie do końca radzą sobie z nowoczesną technologią II
Przejdź do artykułu Nowe życie rzeczy, które mogłyby trafić na śmietnik

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą