Dzisiaj znajdziemy się przez chwilę w kosmosie, ujawnimy tajne materiały oraz zajrzymy do pewnej pary, która niedawno obchodziła rocznicę ślubu...
W związku z ujawnieniem wcześniej utajnionych materiałów stało się jasne, dlaczego Izrael tak szybko wygrał sześciodniową wojnę. Wygląda na to, że prawie cały sprzęt został wypożyczony na tydzień...
by clod * * * * *
Gdzieś w przestrzeni kosmicznej, w kajucie sztabowej statku dowodzenia floty inwazyjnej obcych:
- Doskonale, zatem inwazję na Ziemię zaczniemy od ataku na Polskę.
- Dlaczego na Polskę?
- A jakoś się tak na tej planecie zwyczajowo przyjęło.
by Peppone * * * * *
W TVPis transmisja na żywo z podpisania nowej umowy koalicyjnej Zjednoczonej Prawicy.
Ziobro pochyla się w stronę Kaczyńskiego i szepcze:
- Czy wiesz, że jednym małym machnięciem ręki mogę sprawić, że każda osoba, która ogląda tę transmisję oszaleje z radości? Ta radość wejdzie głęboko do ich serc i przez resztę ich życia, kiedy będą mówić o tym dniu, będą się radować?
Kaczyński z rozbrajającym uśmiechem:
- Twoje ego jest być może większe od jaj mojego wykastrowanego kota. Jednym machnięciem ręki? Chciałbym to widzieć.
No to Ziobro strzelił mu z liścia.
by oldbojek * * * * *
Ja: Mój kot wspiął się na drzewo i nie może stamtąd zejść.
Strażak: Przepraszam, ale wyszło nowe zarządzenie i jeździmy tylko do pożarów.
Ja: OK, daj mi chwilę.
by clod * * * * *
Pierwszy raz pojechałem do mieszkania mojej dziewczyny. Pół chałupy zawalone sprzętem myśliwskim - strzelbami, sztucerami, amunicją, ubiorami maskującymi itepede.
Ona mówi do mnie "zajączku". Zacząłem się niepokoić...
by Peppone * * * * *
Odebrałem drinki od barmana i przyniosłem do naszego stolika:
- Brałaś kiedyś jakieś narkotyki?
- Nie. Nigdy. - Powiedziała upijając dużego łyka Margarity.
- No cóż. To właśnie się zmieniło..
by Misiek666 * * * * *
- Czy wiesz, dlaczego siedzę w domu od dziesięciu lat i nie chodzę do pracy?
- Nie ...
- Abyś kochanie zawsze wiedziała gdzie jestem!
by clod * * * * *
- Co było pierwsze, jajo, czy kura?
- Oczywiście, że kura!
- A skąd kura?
- Z żebra koguta.
by Peppone * * * * *
Módlcie się za mojego męża, który nic nie zorganizował na naszą rocznicę po tym jak kilka razy powiedziałam mu, że ma nic nie organizować na naszą rocznicę.
by Pyth0n * * * * *
- Kola, powiedz coś, żeby moje serce trzepotało w piersiach, żebym dostała gęsiej skórki, żeby po mojej skórze przebiegły mrówki...
- Tania, znam hasło do twojego telefonu.
by Peppone * * * * *
Sto Wielopaków temu bawiły nas takie dowcipy: Pacjent nerwowo czeka na opinię w gabinecie słynnego ortopedy.
- A u kogo pan wcześniej był, zanim trafił pan do mnie? - pyta lekarz.
- U kręgarza.
- U kręgarza?! - wyśmiał go lekarz - To strata czasu! No i niech pan powie, jakiej bezużytecznej rady panu udzielił?
- Poradził, żebym przyszedł do pana.
by wisz-nu * * * * *
Aby wygrać przetarg na szkolenie dla CBA o nowych przepisach antykorupcyjnych, musiałem dać 30% wartości zlecenia jako łapówkę...
by Peppone * * * * *
Dziewczyna przyszła do wróżki:
- Zakochali się we mnie dwaj chłopcy. Powiedz, któremu się poszczęści?
Wróżka rozłożyła karty, potem uważnie popatrzyła na dziewczynę i mówi:
- Poszczęści się Igorowi.
- Hurra! Znaczy, że wyjdę za Igora!
- Nie, wyjdziesz za Dimę.
by edward * * * * *
Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 896 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!