Można świętować, epidemia się skończyła, o czym zaświadczą przygotowane dzisiaj newsy.
#1. Stowarzyszenie STOP NOP „ogłasza” koniec pandemii
Człowiek głowi się dniami i nocami, jak powstrzymać epidemię koronawirusa, czyta literaturę, konsultuje się ze specjalistami z całego świata, a wystarczyłoby posłuchać Bożenki, która obejrzała na YouTube dwa filmiki o tym, że koronawirusa tak naprawdę nie ma, i problem rozwiązałby się sam. Nie wszystko jednak stracone, ponieważ w piątek 10 lipca świat będzie miał szansę się nawrócić. To wtedy przez stolicę przemaszerują antyszczepionkowcy i koronasceptycy pod hasłem Bożenki rzondajom prawdy „#StopCOVID1984. Odwołujemy pandemię”, o czym poinformowało na swojej stronie na Facebooku Stowarzyszenie STOP NOP. Trudno powiedzieć, co tak naprawdę STOP NOP zechce osiągnąć poprzez wydarzenie poza narobieniem szumu, zablokowaniem części miasta i przyczynieniem się do zwiększenia liczby zarażonych koronawirusem.
#2. Władze Iranu wydały nakaz aresztowania Donalda Trumpa
Odżyło uczucie pomiędzy Iranem a Stanami Zjednoczonymi. Po kilku miesiącach względnego spokoju Irańczycy postanowili przypomnieć USA o głębokiej relacji łączącej oba państwa i na dowód swojego oddania wystawili nakaz aresztowania Donalda Trumpa. Iran wciąż pamięta o przeprowadzonym przez USA na początku 2020 roku ataku w Bagdadzie, w którym zginął generał Kasem Sulejmani. Irański prokurator Ali Alqasimehr, który wystawił list gończy, uważa, że Donald Trump i 35 innych osób wymienionych w liście ponosi odpowiedzialność za śmierć generała. Irańczycy poprosili Interpol o pomoc w aresztowaniu amerykańskiego prezydenta, ale międzynarodowa policja się na to nie zgodziła. Iran się nie zraża i twierdzi, że będzie dążyć do aresztowania Trumpa nawet po zakończeniu jego prezydentury.
#3. Zakażony koronawirusem mężczyzna dostał 4-godzinnej erekcji
Są też i dobre strony zakażenia koronawirusem. Mężczyźni, którzy wcześniej mieli problem z erekcją, mogą zarazić się koronawirusem, żeby przynajmniej w teorii stoczyć walkę z problemem impotencji. Oczywiście nic nie jest przesądzone, ponieważ uporczywa erekcja zwana priapizmem nie znajduje się na liście typowych objawów choroby COVID19, niemniej jednak może dopisać im szczęście. Przykład daje 62-letni pacjent, który trafił do jednego z podparyskich szpitali z typowymi objawami koronawirusa. Mężczyzna miał duszności, trafił pod respirator, ale dopiero po dłuższej chwili zauważono, że jego członek znajduje się w stanie boleśnie udębionym. Mężczyźnie podano między innymi leki przeciwzakrzepowe, a przy okazji potwierdzono, że krzepnięcie krwi to dość częsty skutek COVID19.
#4. Mateusz Morawiecki zachęca seniorów do pójścia na wybory i mówi, że nie ma co się bać koronawirusa
A może antyszczepy mają rację? Może nie ma i nie było nigdy żadnej pandemii, a cała ta szopka to tylko pretekst, żeby mieszać ludziom w głowach? Może Mateusz Morawiecki zjawi się w Warszawie 10 lipca i zaraz po oddaniu głosu w wyborach prezydenckich pomaszeruje razem z antyszczepami i koronasceptykami, żądając zniesienia pandemii. Podczas przemówienia w Tomaszowie Lubelskim premier zwracał się do zwolenników Prawa i Sprawiedliwości i zachęcał ich do wzięcia udziału w drugiej turze wyborów prezydenckich. Mateusz Morawiecki przekonywał, że zagrożenie minęło, bo „on [wirus] jest już w odwrocie”, więc „wszyscy, zwłaszcza seniorzy, nie obawiajmy się, idźmy na wybory”. Nie bardzo wiadomo, jaki odwrót miał na myśli premier, ponieważ dzienna liczba przypadków zakażenia koronawirusem utrzymuje się średnio na tym samym poziomie od początku kwietnia.
#5. Biblioteka zaapelowała o to, by ludzie przestali „odkażać” książki w mikrofalówce
Warto pochwalić działania mogące przyczynić się do ograniczenia zasięgu epidemii koronawirusa, jednak grillowanie książek do takich działań nie należy. To wręcz nieprawdopodobne, że trzeba o tym informować, ale z drugiej strony żyjemy w czasach, w których ludzi należy przestrzegać przed spożywaniem kapsułek do prania. Na fakt, że książki nie nadają się do mikrofalówki, zwróciła biblioteka Kent District Library w amerykański mieście Grand Rapids. Na opublikowanych na Facebooku zdjęciach biblioteka pokazała skutki „odkażania” książek i zaapelowała, by tak nie robić. Dodano też, że każda zwrócona książka zostaje poddana fachowej, 72-godzinnej kwarantannie.
#6. Ochroniarz został bohaterem Internetu, gdy osłonił psa przed deszczem
Czasem tak niewiele potrzeba, żeby zyskać sławę – choćby chwilową... Jeden z ochroniarzy z supermarketu sieci Morrisons w szkockim miasteczku Giffnock zdobył uznanie internautów po tym, jak w deszczowy niedzielny poranek osłonił parasolem golden retrievera, samemu rezygnując z jakiejkolwiek osłony i dając się zmoczyć wodzie. Ludzki gest stopił serca internautów w liczbach idących w dziesiątki tysięcy. Miejmy tylko nadzieję, że ochroniarz nie miał wobec psa takich samych zamiarów co wrona, która przeprowadzała jeża przez ulicę.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą