Dobór odpowiednich aktorów dla danej roli to wcale nie tak prosta sprawa, jak mogłoby się wydawać. A co w sytuacji, kiedy dwóch aktorów ma grać jedną postać w młodszej i starszej wersji? No tutaj sprawy dodatkowo się komplikują. Czasem jednak udaje znaleźć się obsadę na tyle podobną do siebie, że widz jest w stanie uwierzyć, że faktycznie coś może ich łączyć.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą