Szukaj Pokaż menu

Naprawdę potwornickie ciekawostki - Steve Jobs chciał uniknąć ojcostwa za wszelką cenę

124 798  
412   64  
W dzisiejszym odcinku zajrzymy do USA, do Izraela, a także do UK. Sprawdzimy też jak wyglądała historia gościa, który wymyślił LSD.

20 zdjęć, za którymi kryje się jakaś historia

77 974  
309   28  
Za każdym zdjęciem kryje się jakaś historia, jednak nie w każdym przypadku jest ona aż tak ciekawa. Dziś przedstawiamy kilka perełek.

Czy wiesz, po co producent montuje w samochodzie chlapacze z przodu koła?

123 614  
554   55  
Czyli wiedza absolutnie nikomu do niczego niepotrzebna, ale ciekawa. I uwaga - będzie krótko, bez zbędnego gadania.
Spójrz na swoje auto od przodu. Gdy jest w miarę nowoczesne, to zobaczysz przed kołami takie mini "chlapacze". Czy są tam dla ozdoby? O nie. Mają bardzo konkretny cel, by tam być.



Po pierwsze: Czy są to chlapacze? I tak, i nie. Bo chronią przed wodą, ale inaczej niż myślisz.
Po drugie: Czy jest to element aerodynamiczny, który dociska auto i pozwala jechać szybciej? I tak, i nie. Nie dociska, ale pozwala jechać szybciej w pewnych specyficznych warunkach.


Spójrz na zdjęcie. Te małe chlapacze sięgają raptem do połowy koła. Czyli raczej nie chronią przed wodą chapiącą z opony. No i są na przodzie. Więc co to jest i czemu służy? Otóż jest to element aerodynamiczny auta odchylający strugi powietrza i kierujący tak odchylone powietrze przed koło. I ma swoje bardzo ważne zadanie.


Mianowicie podczas opadów deszczu woda zbiera się w koleinach. To z kolei prowadzi do zjawiska aquaplaningu, czyli poślizgu na wodzie, której nie są w stanie odprowadzić koła samochodu. Ten maleńki chlapacz (a fachowo jest to spoiler koła) powoduje, że skierowane przez nie powietrze zdmuchuje część wody zalegającej przed kołem. Dzięki temu jesteśmy w stanie jechać szybciej po koleinach, w których zalega woda, albo wręcz możemy uniknąć aquaplaningu.


Większość samochodów posiada ten element także przed tylnym kołem. Niby takie małe, a takie pożyteczne. Więc teraz już wiesz, czemu to służy i jak ważny to element poprawiający bezpieczeństwo.

PS. Przepraszam za bałagan w garażu.
PPS. Wiem, przedni spoiler wypadł z mocowania. Mechanik źle założył osłonę silnika po wymianie oleju. Zauważyłem to na zdjęciach i już siedzi jak należy.
PPPS. Samochód już nie przecieka, na podłodze plamy, które są wstydliwą historią. Wyleczyło go to:

554
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu 20 zdjęć, za którymi kryje się jakaś historia
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Kierowca tej ciężarówki nie będzie miał trudnego życia
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
Przejdź do artykułu 15 najbrzydszych samochodów według TopCars
Przejdź do artykułu Historia milionerki, która nie opuszczała pokoju hotelowego
Przejdź do artykułu Wyśmiejcie moją brykę, czyli roast samochodów
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Mistrzowie Internetu - Jak wygląda parkomat w Łodzi przygotowany na brak prądu
Przejdź do artykułu Auta pozostawione na mrozie przypominają dzieła sztuki

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą