MŻJDD - był u dziewczyny, ale tego scenariusza nie przewidział

Ponętne koronki.

Te cytaty przytaczane są przy wielu okazjach, a do ich obecności w naszym języku tak bardzo już przywykliśmy, że nie tylko zapominamy, kim byli ich autorzy, ale nawet nie zdajemy sobie sprawy, że nigdy w takiej formie nie zostały one przez nich wypowiedziane. W dobie mediów społecznościowych wiele z tych błędnie przypisywanych znanym osobistościom cytatów rozprzestrzenia się jeszcze szybciej niż kiedykolwiek.

Dzisiaj parę razy zawitamy w łazience, wrócimy wcześniej do domu i będziemy też uczestniczyć w imprezie. Historycznej wręcz...

#1. Było co sprzątać

Pod prysznicem przykucnąłem i oparłem się o szklaną szybę, żeby umyć porządnie stopy. Pewnie spodziewacie się, że szyba pękła. Nic z tych rzeczy - zesrałem się.

#2. Calutki dzień z MŻJDD w głowie

Dzisiaj miałem do załatwienia kilka spraw na mieście. Jako że staram się o pracę w oddziale urzędu skarbowego, to musiałem iść dzisiaj po skierowanie na badania do lekarza medycyny pracy. Przekręcili moje nazwisko na skierowaniu i musieli wysłać do głównej izby w celu przedrukowania - 2 dni w plecy. Później musiałem iść po wyniki posiewu na bakteriologię w celu sprawdzenia, dlaczego antybiotyk nie skutkuje. Nastałem się w kolejce, ale z wynikami poszedłem do lekarza, który przepisał nowy antybiotyk oraz skierowanie do laryngologa z rozpoznaniem: ostre zapalenie migdałków (rodzina żyć mi nie daje), koszty leku jak za paliwo do czołgu, w drodze do apteki wysiadła klimatyzacja w aucie (30 na zewnątrz), a mi się zachciało do WC. Jadąc z apteki w stronę domu (kilka km za miastem), utknąłem w korku przy robotach drogowych. Dojeżdżając do domu, wybiegłem dosłownie z auta, aby jak najszybciej znaleźć się w świątyni ulgi, został metr do drzwi łazienki. Nie zdążyłem...

#3. No przecież wiadomo, że wie lepiej

Spytałem teściowej, czy nie ma przepychaczki do kibla. Zaczęła mi wykład, że

#4. W sumie przegrał

W sumie to zostałem bezdomny. Dzisiaj jeszcze z uprzejmości wniosłem na 5. piętro materac lasce, która zajęła mój pokój, a ona je*nęła mi drzwiami przed nosem. No i zostałem bez domu i godności człowieka.

#5. Kiedy ktoś przeszkadza ci w spełnianiu marzeń

Wróciłem wcześniej z roboty (zwykle wracam nad ranem, tym razem wróciłem o północy), żeby dowiedzieć się, że moi współlokatorzy odje*ali największy melanż w historii, a moja dziewczyna nawalona jak dziki szpak przeżywa jedno ze swoich marzeń, dając się ujeżdżać w naszym łóżku dwóm naszym kolegom z AWF na raz. Tyle atrakcji...

#6. Życie na kupie

#7. A ten obrazek widzieliśmy 100 odcinków temu! [klik] :)

#8. Pierwszy nie znaczy najlepszy

Mam opryszczkę. Tam na dole. Prawie mdleję z bólu za każdym razem, jak idę się wysikać. Pierwszy raz choroba weneryczna i to od razu taka wredna.

#9. No jak w telenoweli

Dowiedziałem się, że moja narzeczona mnie zdradza... z moją siostrą, która jest w ciąży z moim przyjacielem. Dowiedziałem się przez moją drugą siostrę, w której domu uprawiały seks.

#10. Trochę wygrał

Dziewczyna, w której podkochiwałem się od początku szkoły, usnęła na mnie w autobusie. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie moja natychmiastowa erekcja w jej uchu...

#11. Jak na szwedzkim wycieczkowcu

Bylem u mojej dziewczyny w domu i zachciało mi się na dwójkę. Po akcie właściwym okazało się, że spłuczka nie działa, więc w konspiracji, żeby nie robić wstydu przy jej rodzicach, zaciągnąłem ją do toalety, żeby pokazać, w czym rzecz. Nie zdążyłem jej powstrzymać i otworzyła klapę... to, co zobaczyła i poczuła, już na zawsze pozostanie w jej głowie, ale tego, co stało się później, nie przewidziałbym w najgorszym scenariuszu. Nacisnęła przycisk spłuczki i gówno normalnie spłynęło. To była ciężka próba dla naszego związku...

Do następnych odcinków zbieramy twoje historie!

Możesz wysłać je do nas w wiadomości prywatnej,
na anonimowe.opowiesci@gmail.com
albo na Facebooka MŻJDD

(w przeciwnym wypadku opiszemy je sami)