Powiem szczerze, że aż mnie zabolało, gdy oglądałem zdjęcie z przyciskiem stop w autobusie. A poza tym pancerny telefon i samolotowe przypadki.
Jeśli chodzi o tatuaże, należę do grona tych, którzy cenią niepowtarzalne wzory. Dzieła Turka podpisującego się pseudonimem Pigment Ninja zdecydowanie się do takich zaliczają. Do niedawna pracował na pełny etat jak większość z nas, jednak w końcu postanowił zmienić swoje życie i został tatuażystą. Jego specjalnością są malunki w stylu, który sam nazywa "retro minimalizmem" i przywodzą na myśl miłe wspomnienia z życia.
43-letni Portugalczyk ma już ponad 400 tysięcy osób śledzących jego profil na Instagramie i ponad ćwierć miliona fanów na Facebooku. Jego ostatnia praca w ciągu zaledwie 7 godzin od ukazania się zdjęć na insta zdobyła 80 tysięcy polubień. Jeżeli wydaje ci się, że widziałeś świetne graffiti, ale nie widziałeś prac Odeitha, to tak naprawdę nic nie widziałeś...
#1.
Ukończenie busika pochłonęło 30 puszek sprayu i zajęło artyście 10 godzin.
Rysuję, odkąd pamiętam, odkąd byłem małym dzieckiem, ale nigdy nie sądziłem, że zdobędę jakąś sławę. [...] Następny mój projekt zrealizuję w Szwajcarii, kolejny - w Australii.
#2.
#3.
#4.
#5. A teraz inne, nie mniej świetne i udane prace Sergio Odeitha.
#6.
#7.
#8.
#9.
#10.
#11.
#12.
#13.
#14.
#15.
#16.
#17.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą