Costica Acsinte był rumuńskim fotografem na przełomie XIX i XX wieku. Jego pracom nowe życie nadała Jane Long, która przerobiła te zdjęcia na wzór współczesnych fotografii artystycznych - efekt jest niesamowity. Nowa seria nosi nazwę "Tańcząc z Costicą".
Fotograf Costica Acsinte robił zdjęcia podczas I wojny światowej, a po jej zakończeniu otworzył własne studio fotograficzne. Każdy, kto potrzebował zdjęcia, mógł do niego przyjść. Gdy w 1984 roku Costica zmarł, po nim zostało 5000 szklanych negatywów. Kilka lat po śmierci Acsinte'a jego rodzina sprzedała kolekcję zdjęć do muzeum, a tam były one przechowywane w otwartych, drewnianych skrzyniach.
Cezar Popescu długi czas próbował namówić zarządców muzeum, aby wydali mu pozwolenie na zeskanowanie zdjęć, w celu uchronienia ich przed całkowitym zniszczeniem, aż w końcu je uzyskał.
" Kawałek po kawałku digitalizuję archiwum. Teraz moim głównym problemem jest czas. Proces degradacji jest dość szybki. Każdego dnia zauważam nowe pęknięcia" – mówi Cezar Popescu.
Jane Long pochodząca z Australii również zainteresowała się serią zdjęć Acsinte'a i postanowiła nadać im nowe życie.
"Po znalezieniu archiwum Costica Acsinte nie mogłam przestać o nich myśleć, zafascynowały mnie. Chciałam je "ożywić" i dać im jakąś historię" – mówi Jane Long.
Źródło: 1, 2
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą