Szukaj Pokaż menu

Mechanizmy z kół zębatych

78 854  
699   14  
Koła zębate, przekładnie... wydaje się, że to proste sprawy, a jedyne co z nimi można zrobić to zbudować dwa obracające się kółka. Ale inżynierowie i ich pomysłowość nie znają granic, okazuje się, że jednym napędzanym kołem można stworzyć naprawdę skomplikowane układy i mechanizmy.

#1.

Życie jest wspaniałe

56 312  
193   18  
Całe dnie spędzasz przed komputerem? Całe życie ogranicza się do podróży pomiędzy domem a pracą/szkołą? Spełnić marzenia nie jest trudno, wystarczy podjąć decyzję, wstać od klawiatury i zrobić to, na co masz ochotę. Na świecie jest wiele miejsc wartych zobaczenia.

Rosjanin, który po pracy buduje sobie w garażu armię pancerną

73 709  
343   20  
Rzemieślnik z wioski leżącej w rejonie Nowosybirska, Wiaczesław Werjowoczkin, jest znany nie tylko w swojej rodzinnej wsi. Poza swoimi codziennymi obowiązkami Wiaczesław znalazł sobie hobby - w garażu tworzy wierne repliki czołgów i pojazdów pancernych z okresu II WŚ.

Swoją dodatkową działalność rozpoczął ledwie kilka lat temu, kiedy w jego ręce wpadły plany ciężarówki Studebaker, którą Rosjanie otrzymali od Amerykanów w ramach programu Lend-Lease. Przy użyciu jedynie podstawowych narzędzi posiadanych w garażu pan Werjowoczkin stworzył idealną replikę tego znanego samochodu. Tak mu się to spodobało, że na nim nie poprzestał - teraz rzemieślnik wyszukuje plany w internecie i otrzymuje z całego kraju od miłośników drugiej wojny światowej.




Co prawda przed domem stoi "jedynie" sześć pojazdów, ale jak sam zainteresowany mówi zbudował już ponad 30 czołgów i pojazdów opancerzonych. Ponieważ jest jedyną osobą produkującą tak dokładne repliki, częstymi klientami Wiaczesława są muzea czy producenci filmowi (m.in. największy producent z Moskwy - Mosfilm). Spostrzegawczy widzowie będą mogli wypatrzeć dzieła hobbysty w filmie "Stalingrad", który pojawił się w kinach pod koniec ubiegłego roku.




Spod ręki pana Werjowoczkina wyszły pojazdy konstrukcji radzieckiej, niemieckiej i amerykańskiej, między innymi legendarny Tygrys, BT-7, BTR-40 Katiusza, M4A4 Sherman czy M3 General Lee. Kadłuby były budowane z metali zdobytych za złomu, a do napędu posłużyły silniki wyciągnięte z rosyjskich samochodów takich jak UAZ, GAZ-52 i innych ciężarówek i traktorów.




Nie dość, że Wiaczesław stara się podtrzymać pamięć o historii, to jednocześnie dba o jak najbardziej współczesną młodzież. Kiedy rzemieślnik spostrzegł, że koledzy z otoczenia jego wnuka często sięgają po narkotyki i alkohol, zaprosił ich do wspólnej budowy czołgu. Młodzież ochoczo przystąpiła do pracy i tak się wciągnęła w to zajęcie, że nie myślą nawet o spędzaniu wolnego czasu "na ulicy". Pan Werjowoczkin powiedział, że skoro w ekipie ma teraz tak dużo młodych ludzi, to będą mogli budować jeszcze więcej czołgów.























343
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Życie jest wspaniałe
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Barwne życie żołnierza
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu Pokazy rosyjskiej armii i policji II
Przejdź do artykułu Mistrzowie Internetu – Aktywiszcze u lekarza
Przejdź do artykułu Pokazy rosyjskiej armii i policji I
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Fajne zdjęcia dla dorosłych
Przejdź do artykułu Weteran z drugiej wojny światowej nadal ma sokole oko

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą