Miesiąc wcześniej ta mała suczka została znaleziona kompletnie wycieńczona na ulicach Los Angeles. Grupa "Hope for Paws" ("Nadzieja dla łap") zaopiekowała się nią, zabrała na wizytę do kliniki weterynaryjnej, gdzie zrobiono jej prześwietlenie i podano antybiotyki. Psinę nazwano Cadence.
Kiedyś modne było bezlitosne kręcenie beki z marzenia każdego Polaka, któremu przyszło żyć w PRL-u. Kto by wówczas pomyślał, że za kilka dekad powstanie auto, przy którym Fiat 126p będzie prezentował się całkiem okazale? Oczywiście nie chcemy tu obrazić żadnego z posiadaczy tej prześlicznej pchełki, ale karłowatość Smarta aż prosi się o życzliwe wyszydzenie.
Wszyscy już widzieli obrazy malowane na chodnikach dające złudzenie trzeciego wymiaru, ale tym razem mamy do czynienia z prawdziwym malowaniem w 3D. Pewien Japończyk tworzy takie niecodzienne dzieła przy użyciu farb i żywicy.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą