Wielopak Weekendowy CDXCV
Reszka
·
17 listopada 2012
86 739
294
Dziś w wielopaku poznamy skład chemiczny wody, porozmawiamy o jednym filmie z Seagalem i zmianie stołka... - Jak tak patrzę na panią i pani pracę, to dochodzę do wniosku, że będę musiał awansować panią na inny stołek.
- Naprawdę panie prezesie?! A na jaki?!
- Na szerszy, pani Halinko. Na szerszy...
by amiz74* * * * *
Kiedy byłem mały, myślałem, że sprzedawca w sklepie może wszystko brać bez płacenia.
Gdy podrosłem zrozumiałem, że to nieprawda.
W 1967 roku Kathrine Switzer oficjalnie zarejestrowała się, wzięła udział w maratonie bostońskim i ukończyła bieg. Co w tym dziwnego?
Kobiety zostały oficjalnie dopuszczone do udziału w maratonie bostońskim dopiero w 1972 roku.
Wprawdzie w 1966 roku inna kobieta, Roberta Gibb, pokonała trasę maratonu bostońskiego, jednak nie została oficjalnie sklasyfikowana jako uczestniczka biegu.
Kathrine, by wziąć udział w biegu, uciekła się do podstępu. Wysłała swojego chłopaka po numer startowy, a do udziału w maratonie zarejestrowała się pod neutralnym płciowo imieniem - K. V. Switzer. Jak to mówią, gdzie diabeł nie może, tam
babę feministkę pośle...
Gdy tylko organizator maratonu w 1967 roku, Jock Semple, dowiedział się, że w biegu bierze udział kobieta, pobiegł za nią krzycząc "Wynocha z mojego biegu i oddaj numer!" próbując przy tym zerwać z niej numer startowy. Ten moment uchwycono na zdjęciu. Uczestnicy biegu stanęli w obronie biegaczki i
Kathrine Switzer wróciła na trasę, by ukończyć wyścig.
Historia nabrała rozgłosu, Kathrine napisała kilka książek, a do historii weszła jako "Marathon woman".
Jednym z uczestników biegu, który stanął w obronie biegaczki i odciągnął od niej Jocka Semple, był ówczesny chłopak Kathrine - Tom Miller, profesjonalny gracz futbolu amerykańskiego. Jock miał trochę szczęścia, że sobie odpuścił.
I na koniec ciekawostka - w owym czasie uważano, że kobiecie, która biegnie w maratonie, może wypaść macica...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą