Jak dawniej sobie radzono ze zbyt gadatliwymi i swarliwymi białogłowami? Nakładano im na twarz żelazną maseczkę. Pierwsza wzmianka o tym sposobie pochodzi ze Szkocji z 1567 roku. Stamtąd pomysł trafił do Anglii i dalej do Ameryki.Najpierw maska funkcjonowała jako nauczka dla kłótliwych żon, w późniejszym okresie bywała nakładana i za inne przewinienia. Czasem "zamaskowaną" niewiastę przykuwano do pręgierza, a zdarzało się że prowadzano na postronku po mieście.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą